Prysznic po zimie

Strona Główna » Piłka Nożna » News » Prysznic po zimie 

Ekstraklasowy rywal sprawił biało-niebieskim niezły zimny prysznic przed startem wiosennych rozgrywek


Dzisiejszym sparingiem wałbrzyszanie dostali małą lekcję od wyżej notowanego rywala. Różnica klas pomiędzy drużynami była wyraźna. Miejmy nadzieję jednak, że Górnik wyciągnie wnioski z tego sparingu przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Warto jednak wspomnieć, że Podbeskidzie jest już dużo dalej w wiosennych przygotowaniach, bo ekstraklasa rundę zaczyna miesiąc wcześniej niż II liga. Niemniej jednak dzisiejszy mecz był nie tylko sprawdzianem biało-niebieskich, ale również gratka dla kibiców, bo taki rywal w Wałbrzychu zdarza się nie często. Była to też okazja dla obu drużyn wpróbowania nowych piłkarzy. Górnik po tym meczu od razu jedzie na obóz do Jagniątkowa. Jak warunki pozwolą to zagra w środę mecz z Karkonoszami Jelenia Góra na boisku w Czechach.

Jeszcze przed ostatnim gwizdkiem sędziego Podbeskidzie zdobywa kolejną bramkę i kompletnie dobija biało-niebieskich. Górnik przegrywa spotkanie 1:6.

Na 15 minut przed końcem spotkania, goście po raz kolejny podwyższają przewagę - 5:1. Coraz wyraźniej widać różnicę klas między zespołami. Miejmy nadzieję, że jeszcze uda się coś strzelić biało-niebieskim...

Po pierwszym kwadransie drugiej części meczu, nasza strata do rywala ponownie się powiększa. Wałbrzyszanie przegrywają już 1:4, a bramkę zdobył Adu.

Przez ostatni kwadrans nic się już nie zmienia na tablicy wyników. Do przerwy Górnik przegrywa z Podbeskidziem 1:3.

30 minut gry za nami i udaje nam się na chwilę zbliżyć do Podbeskidzia. Bramkę kontaktową dla biało-niebieskich zdobywa Moszyk. Ale już po chwili kolejnego gola strzelają przyjezdni. Jest 1:3.

Za nami pierwsze 15 minut meczu, nie ma jednak dobrych wiadomości. Goście już od początku mocno ruszyli do ataku i szybko zdołali otworzyć wynik dzisiejszego meczu. Przegrywamy z Podbeskidziem 0:2, bramki zdobyli Deja i Buinickij.

Kilka minut temu, przy świetnych warunkach pogodowych, na sztucznej murawie rozpoczął się sparing Górnika z ekstraklasowym Podbeskidziem Bielsko-Biała. Goście na dzisiejszy mecz wystawili najsilniejszy ligowy skład. W szeregach biało-niebieskich zagra dziś trzech nowych zawodników - Igor Śmiałowski, Sławomir Truszczyński oraz Czech Jozef Kolop. Trener Jaworski nie może natomiast skorzystać dziś Jana Rytki, a występ Michała Oświęcimki i Jana Bartosa też nie jest do końca przesądzony, choć obaj wyszli na przedmeczową rozgrzewkę. Jak na razie mecz ogląda kilkudziesięciu kibiców.