Złoty punkt

Strona Główna » Piłka Nożna » News » Złoty punkt 

Wałbrzyszanie szczęśliwie podzielili się z imiennikiem


Niezwykle emocjonujące okazało się dzisiejsze starcie biało-niebieskich na Ratuszowej. Choć patrząc na tabelę mogło się wydawać, że to zajmujący ósme miejsce goście są faworytem tego meczu, to jednak wałbrzyski beniaminek pokazał swoją moc i nie dał się łatwo pokonać. Górnik NM pewnie rozpoczął grę, jednak mimo prób strzałów, brakowało dobrego wykończenia. Złotoryja również na początku nie potrafiła znaleźć drogi do bramki. W końcu jednak udało się pokonać wałbrzyskiego golkipera. Gospodarze jednak długo nie pozwolili prowadzić swojemu imiennikowi. Podobnie było po przerwie - i to dwukrotnie - kiedy to wałbrzyszanie szybko nadrabiali stracone gole. Najwięcej emocji przyniosła końcówka, w której niezwodny Sebastian Francus trafił po raz trzeci i uratował cenny punkt dla swojego zespołu. Teraz przed Górnikiem NM podwójnie ligowe granie, w środę jedzie do Dzierżoniowa, a w weekend u siebie podejmie Nową Rudę.

W drugim meczu rozgrywanym przy Ratuszowej, Miedź II pokonała Polonię Środa Śląska 3:0. W innych meczach naszych piłkarzy Zenit - Lechia 1:0, Moto Jelcz - Piast NR 2:0, Polonia-Stal - Łużyce 2:3, Chrobry II - Słowianin 1:2.

 

Koniec meczu na Ratuszowej. Górnik NM remisuje ze Złotoryją 3:3.

Doliczony czas gry. Górnik NM nie poddaje się do końca i GOOOL !!! Francus zalicza hattricka w dzisiejszym meczu - 3:3.

Złotoryja w końcówce cały czas naciska i w 90. minucie po raz trzeci pokonuje Jankowskiego - 2:3.

W dzisiejszym meczu bardzo dobrze spisuje się wałbrzyski golkiper. K. Jankowski już kilka razy uratował swoich kolegów od straty bramki.

Bardzo dobra okazja dla Wałbrzycha, piłka jednak jedynie mija bramkę. Po chwili okazja dla gości i strzał również obok bramki.

Szybka odpowiedź wałbrzyszan, akcja na połowie gości i drugiego GOOOLa !!! zalicza Francus - 2:2.

Kolejny błąd w ustawieniu Górnika NM i tym razem goście się nie mylą, w 57. minucie zdobywając drugiego gola - 1:2.

Goście ze Złotoryi mają coraz większą przewagę na boisku. Kolejne strzały broni wałbrzyski golkiper.

Na początek dwa rzuty rożne dla gości, zamieszanie pod bramką Górnika NM i dwukrotnie piłkę wybija Jankowski.

Połowę grania mają za sobą również IV-ligowcy na bocznym boisku przy Ratuszowej. Miedź II, po golu tuż sprzed przerwy, prowadzi 1:0.

Przerwa na Ratuszowej. Górnik NM remisuje ze Złotoryją 1:1.

Zacięta końcówka, oba zespoły cały czas próbują atakować, jednak strzały niecelne.

Złotoryja szuka szansy na odzyskanie prowadzenia po kontrach, jednak strzały zostają wybite. W międzyczasie żółty kartonik ogląda Misiułajtys.

Na bocznym boisku trwa natomiast mecz rezerw Miedzi z Polonią ŚŚ. Po pół godzinie gry wynik bezbramkowy.

Kolejna akcja gości i Jankowski łapie piłkę. Kontra Górnika NM i w 29. minucie GOOOL !!! piłkę w siatce mocnym strzałem umieszcza Francus - 1:1.

24. minuta, naciski Złotoryi pod wałbrzyską bramką i Jankowski musi wyciągać piłkę z siatki. Górnik NM przegrywa 0:1.

Złotoryja zamyka gospodarzy na ich połowie, skuteczne interwencje Jankowskiego. Szansa dla gości, strzał jednak zbyt lekki i wałbrzyski bramkarz broni.

13. minuta, szansa wałbrzyszan, zamieszanie pod bramką gości i ostatecznie piłka zostaje wybita.

10 minut gry za nami i Złotoryja jak na razie tylko raz zaatakował pod bramką Górnika NM. Strzał nieskuteczny.

Pierwsza akcja gospodarzy i strzał Misiułajtysa pewnie broni bramkarz gości.

 

Zespoły już na murawie. Zaczynamy za kilka minut.

Na rezerwie znaleźli się: Fonfara, Barański, Surgieniewicz, Warchał, Łyskawa, P. Francus, S. Raciniewski.

Wałbrzyszanie zagrają w składzie: K. Jankowski, Worski, Kaczmarek, Gawron, S. Francus, Misiułajtys, Łabiak, Jabłonowski, Augun, Popowicz, Ł. Raciniewski.

Na Ratuszowej dobre warunki do gry - jest ciepło i słonecznie. Na trybunach zbierają się kibice.

Ligowa osiemnastka dotarła do połowy wiosennego grania na najwyższym dolnośląskim szczeblu i teraz każdy mecz staje się jeszcze ważniejszy. Piłkarze z Nowego Miasta nadal znajdują się w dolnej "3" i cały czas potrzebują punktów, żeby wejść do "strefy barażowej" (miejsca 12.-15.; strata 11 punktów). Dzisiejszym rywalem Górnika NM jest obecnie ósmy w tabeli Górnik Złotoryja. Jesienią wałbrzyszanie nie zdołali wywalczyć punktów na wyjeździe. Czy przed własną publicznością im się to uda ? Czy Górnik NM utrzyma domową passę i zapisze kolejne punkty ? Odpowiedzi od 15.

Zapraszamy na relację z meczu