Inny Górnik

Strona Główna » Piłka Nożna » Artykuły » Inny Górnik

Górnik Wałbrzych zaczyna bardzo ważną rundę. Może ona zadecydować o jego najbliższej przyszłości. I robi to inaczej niż rok temu. Przed rokiem były konferencje, nowi piłkarze i plany utrzymania się na szczeblu centralnym. Teraz wiosnę piłkarską 2016 Górnik zaczyna w ciszy. Rozesłał do mediów informacjęo meczach w Wałbrzychu (tylko 6 - mało!) i o swojej kadrze. Ta liczy 23 piłkarzy. Zmian niewiele. A na pewno nie są to takie zmiany jakie były przed rokiem.  Jeden transfer, dający nadzieję na szybkie wzmocnienie. To Mateusz Krawiec (na zdjęciu). Takie niespokojne i nieobliczalne dziecko wałbrzyskiej piłki. Szykowany na piłkarza od dziecka, na razie nie może się pochwalić zbyt wieloma sukcesami. Może to, paradoksalnie, Górnik, klub któremu sporo zawdziecza tata Mateusza, Grzegorz, a który do tej pory nie był traktowany zbyt poważnie prze tę rodzinę, stanie się miejscem odrodzenia Mateusza i początkiem prawdziwiej piłkarskiej drogi.  Reszta zmian to juniorzy. Do kadry I zespolu zostało ich włączonych kilku. I to z kilku powodów. Górnika ma swoich dobrych wychowanków. Kilku gra w wyższych ligach (Biel, Bartkowiak, Bronisławski, a także warto o nich pamiętać - Łasicki i Parol). Kilku dalszych grało w II i gra w III lidze. Czas dać szansę innym. Poza tym ci juniorzy, którzy walczą obecnie o awans do CLJ, za pół roku nie będą mieli gdzie grać. Nie będą już juniorami. Jeżeli nie pokażą obecnie swojej przydatności do gry w lidze, będą musieli szukac sobie innego meisjca do kontynuowania kariery. Poza tym Górnik nie ma pieniędzy na inne transfery. Te z zawodnikami z zewnątrz zawsze są droższe. Poza tym to jest III liga. Zdecydowana większość drużyn gra tam swoimi wychowankami. Jednie 2-3 kluby (rezerwy ekstraligowców i I-ligowców) oraz Polkowice czy Stilon stać za zakupy. I to będą najgroźniejsi rywale dla Górnika. Skład Górnika wygląda na tle rywali więcej niz dobrze. To doświadczona, ograna w lidze drużyna. Jeźeli odnajdzie się Krawiec, a nie będzie kontuzji, to zawodnicy akurat w najlepszym okresie kariery, powinni powtórzyć rundę jesienną. Jeżeli nie znaczną jej tak samo (dwie porażki z Karninem i gacią) to   jest szansa, że mogą uzyskać kilka punktow przewagi na samym starcie i zniechęcić rywali do pościgu. Ponoć za wielu chętnych do awansu nie ma. Ponoć kilka klubów tej ligi przeżywa duże problemy finansowe. To szansa dla Górnika, w którym co prawda do Eldorado daleko, ale solidność to zawsze była wizytówka wałbrzyskiego klubu. Górnik chce awansować. I ma świadomość, że jak wrócić na szczebel centralny to teraz, bo w następnych latach będzie znacznie trudniej i kosztowniej (znowu powstanie III liga z drużynami śląskimi i opolskimi). A Wałbrzych potrzebuje ligowego Górnika. Moim zdaniem, nic nie ujmując dziewczynom z ekstraligi, ani pierwszoligowym siatkarzom i - mam nadzieję -  pierwszoligowym koszykarzom, II liga piłkarska dla takiego miasta jak Wałbrzych, dla takiej historii i tradcyji to jest minimum sportowe. Skoro stać nas na nowe żłobki i pracownie stomatologiczne, skoro stać nas na nowe parki i nowe drogi, to powinniśmy utrzymywać też odpowiedni poziom sportowy wałbrzyskich klubów. Ale nie ma nic za darmo. Górnik podał, że wszystkie wiosenne mecze organizuje jako imprezy niemasowe z ilością widzów do 999. Wykorzystajmy ten limit. Jeżeli Górnik ma wygrywać, jeżeli Górnik ma przetrwać, to musi mieć to dla kogo czynić. Nie dla garstki 200-300 widzów. Ale dla tego dozwolonego tysiąca na trybunach. Chodźmy więc na mecze, kibicujmy, pomagajmy, przeżywajmy te emocje. I zwycięstwa, których życzę Górnikowi.    

Kadra Górnika Wałbrzych na rundę wiosenną 2016.

Bramkarze: Damian Jaroszewski (33 lata), Kamil Jarosiński (23), Gracjan Błaszczyk (19). 

Obrońcy: Dariusz Michalak (25), Jan Rytko (25), Mateusz Sawicki (25), Bartosz Tyktor (25), Mateusz Krzymiński (21), Sławomir Orzech (23),  Sebastian Surmaj (20), Michał Tytman (19), Piotr Rojek (19).

Pomocnicy: Marcin Morawski (35), Michał Oświęcimka (25), Grzegorz Michalak (32), Mateusz Krawiec (21), Dominik Radziemski (24), Kamil Młodziński (19).

Napastnicy: Marcin Orłowski (27), Damian Migalski (19), Mateusz Sobiesierski (19), Dominik Woźniak (19), Filip Brzeziński (19).