Aktualne Wyniki
Na dobry start
O tym się mówi
Zegar bije
Terminarze, tabele
Do Poczytania
Z piekła do finału
Uratowali weekend naszych ligowców
Futboliści amerykańscy Miners Wałbrzych zagrają o mistrzostwo kraju PFL9, czyli rozgrywek drużyn 9-osobowych. Wałbrzyszanie w niedzielnym półfinale w Bielawie przeszli drogę "z piekła do nieba". Starcie derbowe lepiej zaczęli gospodarze Owls, którzy po I kwarcie prowadzili 6:0. W następnej dołożyli kolejne 14 punktów i sytuacja wałbrzyszan nie prezentowała się za ciekawie. Miners jednak już raz w tym sezonie udowodnili, że potrafią odrabiać wysokie straty. Pierwsze przyłożenie nasi futboliści zaliczyli jeszcze przed przerwą. W połowie derbów na tablicy wyników mieliśmy 20:6 dla Bielawy. Goście jednak dopiero się rozkręcali. Decydująca o końcowym wyniku okazała się III kwarta, w której Miners zdobyli... 28 punktów i odwrócili wynik na 34:20. W ostatniej odsłonie wałbrzyszanie - podobnie jak bielawianie w pierwszej - zdobyli 6 punktów, rezultat ostatecznie ustalając na 40:20. I pewnie meldując się w finale PFL9. W drugim półfinale Wataha Zielona Góra pokonała Grizzlies Gorzów Wielkopolski 38:14 (22:8). Kluby-finaliści grały ze sobą w obecnym sezonie w grupie i Wataha wygrała u siebie 26:0. Teraz Górnicy mają szansę na rewanż. Starcie o mistrzostwo kraju odbędzie się 18.11 w Zielonej Górze. Warto wspomnieć, że zwycięstwo futbolistów amerykańskich jest jedynym jakie wałbrzyscy ligowcy gier zespołowych zaliczyli w pierwszy weekend listopada (swoje mecze przegrały bowiem oba siatkarskie Chełmce i piłkarskie Górniki, a koszykarski pauzował).
foto: facebook Miners Wałbrzych