Dwojakie odczucia

Strona Główna » Siatkówka » Artykuły » Archiwum » Dwojakie odczucia

Nie wiem, po ostatnich dwóch meczach siatkarzy Victorii PWSZ, czy bardziej się cieszyć z faktu, że wałbrzyszanie wyciągają z wyniku 1:2 zwyciestwo 3:2, czy też bardziej martwić faktem, że ze słabszymi drużynami, najpierw prowadzą 1:0, by potem głupio tracić dwa  kolejne sety? Chyba jednak warto przyjąć tę pierwszą opcję i cieszyć się z ostatecznych zwycięstw, bo zwycięstwo to zawsze zwycięstwo. Wszak mogło być w meczach z Astrą i Chrobrym gorzej, nasi mogli przegrać oba mecze, albo po 1:3, albo po 2:3. Tymczasem wygrali i są na drugi miejscu w tabeli. I pewnie spadek niżej im nie grozi, bo teraz przed naszymi siatkarzami kolejni dwaj słabsi rywale. Nie chciałbym jednak przeżywać tej huśtawki nastrojów. Wolałbym, wzorem lidera w naszej grupie, by Victoria PWSZ na swoje mecze wychodziła w najsilniejszym składzie i wygrywała po 3:0 ze słabeuszami, zwłaszcza beniaminkami. W tych dwóch ostatnich meczach albo brakuje koncetracji pełnej przed meczem, albo trener Janczak zbyt dużo żongluje składem, albo drużyna ma jakiś kryzys. Fakt, że wciąż potrzebuje czasu, bo stanowi największą mieszankę zawodników z kilku klubów, trenuje ze sobą dopiero cztery miesiące, a najważniejsze są mecze w lutym, marcu, kwietniu. Wówczas będziemy oczekiwać szczytu formy od siatkarzy. Może te obecne wpadki czy kryzysy są tego warte?