Mamy dołek, nie ma co ukrywać. Słabsza dyspozycja piłkarzy nałożyła sie na absencję z powodu kontuzji i kartek. I kłopoty gotowe. Zawodnicy bardzo chcą i to czasami też przeszkadza w skutecznej grze. Nie ma innego wyjścia jak przeczekać ten trudny okres. Jedno zwycięstwo i się odblokujemy. Mam nadzieje, że już w sobotę.