Smutny czwartek

Strona Główna » Piłka Nożna » Artykuły » Archiwum » Smutny czwartek

Chociaż słońce świeci, to jednak czwartek zaczął nam się  w minorowych nastrojach. Przede wszystkim za przyczyną piłkarzy Górnika PWSZ, którzy przegrali dzień wcześniej swój ligowy mecz z Bałtykiem Gdynia. Martwi porażka, ale martwi także styl gry Górnika PWSZ.  To nie był Górnik PWSZ, jakiego chcieliby oglądać kibice. W środę w meczu nie było widać wałbrzyskiego charakteru, gryzienia trawy, walki do upadłego. Przeciętna pierwsza połowa bez bramkowych sytuacji. W drugiej te sytuacje były, ale nie zostaly wykorzystane. Potem przypadkowy gol dla Bałtyku, który obciąża - nie po raz pierwszy w tym sezonie -  konto Jaroszewskiego.  I Górnik PWSZ pozostal na dole datebli. Co gorsze, środek tabeli zaczyna nam uciekać. Jak ugrzęźniemy na dole, to już do końca możemy tak zostać i walczyć tylko o utrzymanie. Ambicje i plany były przecież inne.

Dobrze, że już  w niedzielę kolejna kolejka. Piłkarze nasi maja sznasę rehabilitacji. Z dużo trudniejszym rywalem, bo wałbrzyszanie grają w Kluczbkorku z MKS, spadkowiczem z I ligi. Ten zas po słabym poczatku idzie mocno w górę i bliżej mu do lidera niż do naszego Górnika PWSZ. Tym lepsza szansa rehabilitacji dla naszej drużyny.