Aktualne Wyniki
Na dobry start
O tym się mówi
Zegar bije
Terminarze, tabele
Do Poczytania
Nareszcie euforia
Zaczęło się od niemego "dopingu" a skończyło na euforii i przybijaniu piątek z piłkarzami. Taki był początek i koniec meczu Górnika z Rakowem. Przez pierwszy kwadrans klub kibica był obecny na trybunach, ale w milczeniu oglądał spotkanie. Dopiero potem zaczął się doping i wspieranie drużyny. Przyniosło to efekty, najpierw gol Folca (trzecia bramka w ostatnich trzech meczach), potem debiutancki w lidze gol Śmiałowskiego. I na koniec podziękowania dla piłkarzy od kibicow. I na odwrót: dla kibiców od piłkarzy. Te środowe trzy punkty, chociaż nie rozwiązują problemu Gornika z utrzymaniem do samego końca, jednak znacznie te szanse zwiększają na pozostanie w II lidze. Teraz wystarczy jeszcze wygrać z Ostrovią czy Opolem, a to powinno spokojnie zapewnić miejsce w najlepszej "8". To cel na dzisiaj i warto go zrealizowac już w niedzielę, by ze spokojną głową pożegnać się z kibicami 1 czerwca. I zabrać się do częściowego remontu stadionu. I budowy drużyny na kolejny sezon. Pod wodzą trenera Andrzeja Polaka, który tak udanie zadebiutował przed wałbrzyską publicznością.