Sobotni Puchar Melafiru w biathlonie  zacznie się od złożenia kwiatów przed obeliskiem, który w czarnym Borze upamietnia działalność na terenie wałbrzyskiego regionu Józefa Pawlika - narciarza, nauczyciela, trenera. Całe swoje sportowe życie poświęcił on narciarstwu i biathlonowi. I środowisko narciarskie tego nie zapomina. Biathloniści wspominają go przy okazji Pucharu Melafiru, a narciarze przy okazji Biegu Gwarków, gdzie dystans 10 km jest Jego Memoriałem. To dobrze, że wciąż nowym pokoleniom przypomina się postać tego wielkiego wychowawcy. Mam nadzieję, że wkrótce lekkoatleci nazwa jedną ze swoich  imprez Memoriałem Pawlusińskiego, ktory także ponad pół wieku działał w Wałbrzychu na rzecz tej dyscypliny. Niech kolejne pokolenia sportowców nie tylko z książek, wydawanych przy okazji okrągłych rocznic, ale także sportowych wydarzeń przypominają sobie te nazwiska. Tym wazniejsza jest dokończenie inicjatywy Stowarzyszenia Aktywności Lokalnej, które chciał wmurowac w Wałbrzychu pamiątkową tablicę poświęconą wałbrzyskim olimpijczykom. Czy w olimpijskim roku 2012 uda się tego w końcu  dokonać?