Aż 120 wniosków złożyli mieszkańcy Wałbrzycha w ramach swoich propozycji  do budżetu partycypacyjnego. Z tej liczby 26 to wnioski ogólnomiejskie, na które jest nieco ponad 2 miliony zlotych. Pozostałe to wnioski lokalne - dzielnicowe, których realizacja pochłonie około 1,8 mln złotych. Ta ilość wniosków zadaje kłam opiniom, że mieszkańcy nie intresują się środowiskiem, w którym żyją, że jest im wszystko jedno. Ciekawe, że sporo wniosków dotyczy kultury fizycznej, rekreacji. Takie są z każdej dzielnicy. Najczęściej chodzi o place zabaw, ale nie tylko. Mieszkańcy chcą robić sporo boisk i siłowni plenerowych. Domagają się kolejnych ścieżek rowerowych i tras do biegania. Chca boisk ogólnodostępnych, na których można spędzać weekendy i popołudnia. Jeden z wniosków dotyczyl nawet rozpoczęcia remontu stadionu Górnika na Nowym Mieście, na szczęscie ten remont idzie swoim trybem miejskim (aktualnie tworzona jest dokumentacja wielkiej inwestycji, która zmieni ten obiekt nie do poznania). Zgłaszanie wniosków to był pierwszy etap podzialu środków z budżetu partycypacyjnego. Teraz trzeba jeszcze zagłosować na projekty. Tylko niektóre z nich wejdą do realizacji, bo na większośc nie wystarczy pieniędzy. Trzeba więc, by środowisko sportowe się zmobilizowało i poparło sportowo-rekreacyjne wnioski. Dla dobra nas wszystkich, dla dobra zdrowotnyego, estetycznego, społecznego.