Grzechem byloby narzekać, że niewiele dziejie się w sporcie wałbrzyskim. I rzecz dotyczy nie tylko kibicowania wyczynowcom. Co prawda ci nas nieco zawiedli, dotyczy to gier halowych, bo koszykarze i siatkarze bardzo wcześnie zakończyli swoje zmagnia ligowe. Ale teraz na dobre wejdą do gry piłkarze i praktycznie do połowy czerwca grać będą w II lidze co 3-4 dni. Emocji nie braknie, bo grają też drużyny LO i Klasy A. Wiele dzieje się dla amatorów. Naprawdę jest w czym wybierać. Ledwie mieliśmy dwudniowy biegowy turniej rycerski, a już przed nami możliwość wzięcia udziału w turnieju bilarda, w mistrzostwach w badmitonie oraz w wyciskaniu sztangi leżąc. Można podpatrywać - i się przy okazji uczyć - młodych sportowców podczas ich olimpiady w brydżu, szachach i wracabach. Zaczynają swoj sezon kolarze górscy, w  kilku gminach odbędą się edycje imprezy Górale na start. Ledwie skończyła się liga halowa w piłce nożnej to mamy emocje w ligach siatkówki i koszykówki dla amatorów. A wkrótce  kolejne biegi na zamek Grodno i na Chełmiec. Dzieje się więc dzieje sporo