Dziewczyny pokazały klasę. Pojechały cztery i zdobyły cztery medale. Niewiele brakowało, by aż trzy były złote. Kontuzji w finale doznala Agatka Łagoźna, miała zbyt mocną rywalkę, by w takim stanie z nią wygrać. Gdyby nam zaliczono wynik Ali Susan, która repreznetowala Granicę Gdańsk, chociaż od roku trenuje w zagłebieu, to bylibyśmy na drugim miejscu drużynowo. Mając tylko cztery juniorki. Inni mieli ponad dziesięć i są za nami. To się nazywa klasa naszych dziewczyn...