Trzymają się mocno

Strona Główna » Zapasy » Artykuły » Trzymają się mocno

Tych wyników inne kluby mogą im pozazdrościć. Bo niby kryzys, niby ograniczenie szkolenia, coraz mniej chętnych do pracy, a ZLKS Zagłębie zdobywa 10 medali mistrzostw kraju w kategoriach młodzieżowych. Siedem medali zdobyli w 2016 roku chłopcy (młodzieżowcy, kadeci i młodzicy) oraz trzy medale dziewczyny (juniorki i kadetki wychowane w Wałbrzychu, chociaż teraz reprezentują inne kluby). I starty w MŚ i ME. I organizacja ważnych imprez. W tym roku MŚ weteranów, Puchar Polski, duży turniej dziecięcy. I jeszcze jedno co wyróżnia zapasy wałbrzyskie. Zgrany team, koleżeńskie więzi i pamięć o tych, którzy przez lata pracowali na rzecz Zagłębia. To dlatego od kilkunastu lat organizowany jest Memoriał Dąbrowskiego. To dlatego Wałbrzych jest wciąż na mapie ważnych krajowych imprez. To dlatego, zawsze są chętni, by pomóc przy takiej imprezie. To dlatego z różnych stron Europy przyjechali i weterani wałbrzyscy (Kniter, Warzecha) i średnie pokolenie (Gicewicz, Kwit). I zostali  radośnie przyjęci. Środowisko jest na tyle mocne, że wystąpiło o wyróżnienia dla nich, o spotkanie towarzyskie, wydało okolicznościowy album, przypomionając historię i dzień dzisiejszy. Doceniając zasługi i pisząc o tym co się dzieje teraz. Oto przesłanie wałbrzyskich zapaśników jakie znalazlo się w tym wydawnictwie. 

W ostatnich latach znacznie poprawiły się warunki bytowe naszego klubu. Mamy do dyspozycji salę, w której non-stop rozłożona jest mata zapaśnicza w krytej hali lekkoatletycznej w kompleksie Nowe Miasto. W roku 2013 w miejscu dawnego kompleksu GKS Zagłębie powstało Centrum Aktywnego Wypoczynku   Aqua Zdrój, które stało się miejscem cyklicznych krajowych i międzynarodowych imprez zapaśniczych. Od roku 2003  co roku ZLKS Zagłębie organizuje Memoriał tragicznie zmarłego w roku 2002 Bogusława Dąbrowskiego, 22-krotnego medalisty MP. Memoriał ten zazwyczaj jest Mistrzostwami Polski lub Pucharem Polski juniorów, kadetów bądź młodzików. W marcu 2015 roku Wałbrzych był gospodarzem I Młodzieżowych Mistrzostw Europy, a w październiku  2016 roku gospodarzem Mistrzostw Świata weteranów. W tych ostatnich od wielu lat z powodzeniem startuje nasz zawodnik Mirosław Wieczorkiewicz, kolekcjonując złote medale (ostatni zdobył właśnie we wrześniu 2016 roku w Finlandii). W ten sposób działalność wałbrzyskiego klubu zapaśniczego wspaniale się spina, od szkolenia z sukcesami młodzieży po sukcesy weteranów, od czasu do czasu osiąganych podczas najważniejszych imprez krajowych i zagranicznych  w coraz nowocześniejszych obiektach w Wałbrzychu. Mieście, które przed siedemdziesięciu laty stało się miejscem do życia i uprawiania sportu dla zapaśników i ludzi sportów walki z różnych stron Polski oraz z Francji, Belgii i Niemiec. I pięknie rozwinęło ich ideę szlachetnej rywalizacji na zapaśniczej, żółto-czerwono-granatowej macie. Nauczyło szacunku dla mistrzów, poszanowania rywali, rodzi wspomnienia o tych pionierach i ich następcach, którzy przez siedem dekad rozwijają z takimi sukcesami sport zapaśniczy w naszym mieście. Walcząc z przeciwnościami losu na co dzień i z rywalami podczas zawodów. W dyscyplinie, która była pionierem olimpizmu, była przy narodzinach ery sportów nowożytnych, sportu tak wszechstronnego, że w wieli krajach uprawianego jako obowiązkowe zajęcia w szkołach. Zaszczepionego w Wałbrzychu, gdzie dzięki kilku pokoleniom zawodników, trenerów i działaczy stał się wizytówką naszego miasta w minionych  siedemdziesięciu latach. I oby taki trwał nadal, czego w roku jubileuszu życzymy wałbrzyskim zapasom.     

I oto ludzie, którzy w tym wszystkim mają największy wkład. Wyróżnienia 70-lecia sportu wałbrzyskiego z grona zapaśników otrzymali: Emil Warzecha, Wiesław Duda, Kazimierz Ciesielski, Janusz Marciniak, Stanisław Szponar, Ryszard Rybka, Marek Fiszkal, Zbigniew Grabowski, Ryszarda Banasiak, Jan Szymczak, Cyprian Kaleta,  Janusz Dobrowolski, Mirosław Wieczorkiewicz, Stanisław Pawłowski, Jan Jóskowski, Waldemar Obuchowicz, Julian Kwit, Andrzej Sulewski, Tomasz Świerk, Mariusz Gicewicz, Jerzy Eksterowicz, Michał Jóskowski, Bogdan Skiba.