Bardzo dobra decyzja organizatorów 37. Biegu Gwarków. Warto przesuwać kolejny raz termin biegu, by dać szanse narciarzom uczestnictwa w tej tradycyjnej imprezie. Nie takie imprezy w tym roku przesuwano, zarówno w Kościelisku czy Dusznikach, o zasięgu krajowym czy nawet międzynarodowym. Owszem, najprościej było zorganizować Bieg Gwarków w ... Jakuszycach, bo tam zawsze śnieg w styczniu i lutym jest, a tras do biegania mnóstwo. Kto wie, może z czasem tak zrobimy? Gwarki wyrosły z Andrzejówki, ale organizowano je w Sokołowsku, a teraz na Przełęczy Jugowskiej. Tam naprawdę oddalają się od Wałbrzycha (Andrzejówka to 10 km, Sokołowsko 20 km), Przełęcz Jugowska - 30 km). Do Jakuszyc jest 100 km. Jak za trzy lata powstanie tam ośrodek sportowy na europejskim poziomie, może warto jubileuszowe 40. Bieg Gwarków właśnie tam zrobić? Póki co, czekamy 2 tygodnie i biegamy na trasie w Jugów Park.