Justyna chwali

Strona Główna » Sporty Zimowe » Artykuły » Justyna chwali

Nawet nasza najlepsza biegaczka multimedalistka IO i MŚ Justyna Kowalczyk pochwaliła Duszniki-Zdroj. Za centrum biathlonu i biegow narciarskich jakie w końcu powstało na Jamrozowej Polanie. Justynie było miło, gdy będąc w Rosji oglądała relację z ME seniorów w biathlonie. A Rosjanie pytali jakie to miejsce i czy jest szansa, by tam pojechać i potrenować. Ja miałem okazję być w Dusznikach podczas tej imprezy. I z przyjemnością popatrzeć jaki mamy najlepszy ośrodek w tej chwili właśnie w tym miejscu. Trochę to trwało, bo przecież na tych trasach już pod koniec lat osiemdziesiątych rozgrywano MP juniorów, dekadę później nawet MP seniorów. Ale dopiero teraz mamy ośrodek taki jak inni - we Włoszech, Austrii, w Czechach, na Słowacji czy w Rosji. Kilka tras o róznej dlugości, wszystkie nasnieżane, automatyczną strzelnicę, miejsce na przenośne trybuny, a przede wszystkim budynek i zaplecze dla ekip i kibiców. Relacja z Dusznik niczym się nie różniła od relacji z Ruhpolding czy Anterselvy, Nowego Mesta czy Osrible. Trasy, trybuny, toalety, bufety, szatnie, biura, strzelnica, parkingi, oryginalne górskie widoki. I sprawna organizacja, dowóz kibiców, przyjazda atmosfera. Duszniki zdały egzamin. Widać, zwłaszcza po budynku - biurze, że obiekt jest świeży, oddany w ostatniej chwili, nawet jeszcze nie otynkowany. Ale jest kilkupiętrowy, przestronny, było w nim ciepło i jasno, miejsca starczyło dla wszystkich.   Mamy się czym pochwalić. A w planie mamy jeszcze większy ośrodek w Jakuszycach, chociaż to perspektywa 3-4 lat. Oby tym śladem gonienia światowej czołówki w końcu podążyli też biathloniści. Dziewczyny i Duszniki są już w Europie. Panom, niestety, do tego jeszcze wciąż sporo brakuje.