Stelmach chce wracać

Strona Główna » Siatkówka » News » Stelmach chce wracać 

Częstochowianie nie zamierzają długo "siedzieć" na zapleczu


Zarówno koniec starego, jak i początek nowego roku w wykonaniu tegorocznego spadkowicza z PL wypadł bardzo dobrze. Podopieczni trenera Krzysztofa Stelmacha w sobotnim spotkaniu w Nysie pokonali Stal Arkadiusza Olczyka 3:1 i jeszcze przynajmniej przez dwa tygodnie pozostaną na szczycie tabeli I ligi.

Ligę wyżej cztery spotkania drużyn byłych wałbrzyskich siatkarzy zakończyły się na remis - dwie wygrane i dwie przegrane. Komplety punktów na kontach zapisali Cuprum (siódma lokata) i GKS (dziesiąta lokata). Oba spotkania zakończyły po 3:1 - lubinianie w Będzinie pokonali MKS, a katowiczanie u siebie wygrali z Czarnymi. Łuczniczka (czternasta lokata) przegrała w Warszawie z Onico 1:3, a Espadon (dziewiąta lokata) u siebie z Olsztynem 0:3. Na parkiecie oglądaliśmy Bartosza Filipiaka (Bydgoszcz), Łukasza Kaczmarka (Lubin), Adriana Mihułkę (Szczecin) oraz Bartłomieja Krulickiego i Macieja Fijałka (Katowice). Ten ostatni zdobył tytuł MVP.

Natomiast w I lidze kobiet Energetyk Aleksandry Gancarz przegrał na własnym parkiecie z MKS Kalisz 0:3 i w tabeli zajmuje szóste miejsce.