Pechowa Plus Liga

Strona Główna » Siatkówka » News » Pechowa Plus Liga 

Byli wałbrzyscy siatkarze weekend kończą z zaledwie czterema punktami


Wyjątkowo pechowy weekend zaliczyły drużyny byłych wałbrzyskich zawodników na najwyższym szczeblu ligowym. W czterech meczach wyjazdowych, na dwanaście możliwych punktów, zdobyły ... jeden. Tym "szczęśliwcem" okazał się Espadon Adriana Mihułki, który w Bielsku-Białej przegrał z BBTS 2:3 (to pierwsza wygrana i pierwsze punkty BBTS w tym sezonie). Natomiast trzy pozostałe spotkania zakończyły się przegranymi 0:3 - Cuprum w Olsztynie uległo AZS, Łuczniczka w Jastrzębiu Jastrzębskiemu Węglowi, a GKS w Bełchatowie Skrze. Na parkietach zobaczyliśmy Bartosza Filipiaka (Bydgoszcz), Łukasza Kaczmarka (Lubin; zdobył 26 punktów) oraz Macieja Fijałka, Bartłomieja Krulickiego i Kacpra Stelmacha (wszyscy Katowice). W tabeli Espadon spadł na piąte miejsce, GKS na szóste, Cuprum na dziesiąte, a Łuczniczka pozostała trzynasta.

W I lidze tym razem zespoły miały do zagrania tylko po jednym meczu, natomiast w obecnym tygodniu ponownie część walczyć będzie w PP, a w weekend w lidze. W miniony piątek w Wałbrzychu Stal pokonała Aqua Zdrój 3:1, a Arkadiusz Olczyk wywalczył tytuł MVP spotkania. Natomiast w sobotę w Częstochowie odbyły się derby miasta i podopieczni trenera Stelmacha przegrali z Norwidem 1:3. W tabeli Stal wskoczyła na trzecie miejsce, a AZS spadł na siódme.