Mają dylemat

Strona Główna » Siatkówka » Artykuły » Archiwum » Mają dylemat

Trudne dwa dni przed prezesem TS Victoria PWSZ. Ma szansę awansować swój zespół do I ligi, która jest celem dla siatkarzy wałbrzyskich w całym tym sezonie. Tymczasem można od razu przeskoczyć jeden szczebel, zamiast czekać rok i nie mieć gwaracji sukcesu, można już teraz zagrać na zapleczu ekstraklasy. Pokusa duża. Ale ryzyko też duże. Nowy zespoł Victorii PWSZ dopiero powstaje, siatkarze się poznają i zgrywają. Czy sprostają lepszym od siebie? To odwieczny dylemat sportu: co jest lepsze - wygrywać w II lidze, czy mieć kłopoty w I lidze? Niedawny turniej i wyrównany mecz ze Stalą Nysa pokazał, że Victoria PWSZ nie byłaby kopciuszkiem w wyższej lidze (AZS Stal zajęła ostatnio co prawda 10 miejsce, ale rok wczesniej była 2). Na pewno będa inne koszty udziału w I lidze, tam trzeba jeździć aż do Suwałk, Wyszkowa, Ostrołęki, Świdnika. Tymczasem w II lidze czekają na wizyty w Głogowie, Oławie, Zielonej Górze  i Wrocławiu. Co lepsze: rzucic sie od razu na głeboka wodę, czy powoli zgrywac zespol, stworzyc klub kibica, zwycięską atmosferą sciagnąć ludzi do nowej hali? Ten dylemat trzeba rozstrzygnąć do czwartku do północy, kiedy to mija termina zgłoszenia się do gry o miejsce po KS Milicz. To miejsce niejako nam się należy, bo Milicz wygrał grupę, w której grala Victoria PWSZ. Trzeba tylko odważnej decyzji.