Trochę gorzej

Strona Główna » Siatkówka » Artykuły » Trochę gorzej

Wałbrzyskie drużyny gier halowych finiszują ze swoimi rundami zasadniczymi. Pierwsze skończą je siatkarki, ostatni koszykarze. Górnik Trans.eu Zamek Książ walczy o pierwsze miejsce, ma na nie dużą szansę. Ma już kilka punktów przewagi, teraz nie musi gonić - jak w poprzednich sezonach - lidera. Teraz wystarczy utrzymać przewagę. Nie będzie to łatwe, chociaż nie gra z czołówką. Groźne jest lekceważenie rywali, coś na ten temat wałbrzyszanie już wiedzą po poprzednich sezonach. Tak czy owak, mają duże szanse na upragniony awans. A co potem? To temat na inny tekst.

W siatkówce już prawie wszystko jasne. Siatkarki po dwóch latach gry w barażach o awans tym razem raczej tej szansy nie dostaną. Za dużo straciły po drodze punktów, mają też silniejszą grupę swojej ligi. Nie brakowało kłopotów, kontuzji, osłabień. Cieszy, że trenerzy stawiają na wychowanki. Za 2-3 lata będzie z nich ligowa pociecha. Siatkarze jako pierwsi stracili szanse na baraże. Oni w jeszcze większym stopniu postawili na wychowanków, będzie z nich pociecha, chociaż wybitnych ligowców w tych szeregach nie widać. Bez transferów - czytaj bez pieniędzy - trudno będzie opuścić środek tabeli. W ostatnich sezonach KPS Chełmiec wrócił do punktu wyjścia z przełomu pierwszej i drugiej dekady XXI wieku. Też miał dużo wychowanków, ale wciąż nie mógł przebić się do wyższej ligi. Był takim ligowym średniakiem. Bez transferów też teraz za wysoko nie podskoczy. Wówczas mocna inwestycja sportowa triumwiratu - Miasto, PWSZ AS i Koksownia Victoria dały budżet, dały kadrę (10 na 12 obcych!), dały awans i w końcu dały wygranie I ligi. Bez większych pieniędzy, niestety, nasze trzy kluby gier halowych kolejnego kroku w hierarchii ligowej nie zrobią.