Było miejsce

Strona Główna » Siatkówka » Artykuły » Było miejsce

Wałbrzyszanie nie skorzystali z oferty gry na zapleczu PlusLigi. W I lidze siatkarzy zwolniło się miejsce, bowiem nie zgłosił się do rozgrywek zespół Buskowianka Kielce. Tak dobiegła 12-letnia historia gry w ekstraklasie i I lidze tej niegdyś silnej drużyny. Było więc wolne miejsce na drugim poziomie rozgrywkowym i PZPS sondował czy są chętni do gry na tym szczeblu. Taką propozycję otrzymał też Aqua Zdrój. Nasz klub jednak nie skorzystał z oferty, bowiem miał już stworzoną kadrę na grę w II lidze i musiałby dokonać kilku zasadniczych transferów. A na to na ten moment wałbrzyszan, prowadzonych przez spółkę miejską, po prostu nie stać. W tej sytuacji PZPS awansował do I ligi... swoją drużynę, czyli juniorów SMS Spała (zajęli dopiero 7. miejsce w grupie śląskiej II ligi i w ogóle nie brali udziału w barażach o awans). Trochę żal, bo mielibyśmy I ligę, o którą tak uparcie wałbrzyszanie walczyli w poprzednim sezonie, przegrywając baraże. W Wałbrzychu obecnie obowiązuje w tej dyscyplinie inna filozofia. Klub został przejęty przez spółkę miejską i ma stworzyć drużynę złożoną w większości z wychowanków lub zawodników z sąsiednich klubów. Ma na to trzy lata. Finałem ma być awans do I ligi, a może nawet próba walki - po wzmocnieniach - o PlusLigę. Ma ten plan ręce i nogi, nawiązuje do czasów, gdy Chełmiec był samowystarczalny, a wręcz eksportował co lepszych zawodników do Krakowa, Rzeszowa, Częstochowy, Kędzierzyna, Wrocławia. Trzy lata to czas krótszy niż dwie olimpiady, warto uzbroić się w cierpliwość i dać szansę wałbrzyszanom.