Ostatni dzień

Strona Główna » Siatkówka » Artykuły » Ostatni dzień

Dzisiaj PZPS ma podjąć decyzję o licencji dla AZS Częstochowa na grę w I lidze. Tymczasem z Częstochowy dochodzą głosy, że sprawa jest prawie przegrana, bo klub nadal nie ma pieniędzy. Nie tylko na następny seozn, ale przede wszystkim na spłatę zadłużenia, a to jest jest warunkiem otrzymania licencji na grę w I lidze. AZS Częstochowa przeprowadził akcję crowdfundingową wśrod kibiców (dobrowolna zbiórka pieniędzy przez internet). I przez miesiąc jej trwania 105 osób wpłaciło na konto klubu ... 10 tysięcy złotych. Tymczasem klub na już potrzebuje około 300 tysięcy. Zaskakujace jest też to, że UM Częstochowa deklaruje, że ma 1,2 miliona złotych na promocję miasta przez siatkówkę (są tam dwa kluby meskie w I lidze i jeden żeński w II lidze), ale dopiero teraz oglosi konkurs, więc pieniądze do klubów mogą spłynąć dopiero za kilka tygodniu. Tymczasem kluby już przed startem ligi muszą się wykazać odpowiednim budżetem, którego na ten moment AZS Częstochowa nie ma. Jeżeli więc nie dostanie Częstochowa tego miejsca w I lidze to piewrszym  do jego zajęcia jest ... Aqua Zdrój Wałbrzych. Tyle, że wałbrzyszanie skompletowali 14-osobowy skład na II ligę i gre o awans, a nie na środek I ligi. Co prawda cały miesiąc dłużej wspólnie zespół będzie trenował, ale czy w tym składzie utrzymałby się na wyższym szczeblu? Co lepsze dla klubu, miasta i kibiców? Gra  w czołówce II ligi, wygrywanie z Oława, Legnicą, Bielawą i walka o awans czy dalekie wyjazdy do Suwałk, Siedlec i Kielc (chociaż obecnie I liga skupia się główni na południowej i środkowej Polsce - Wrocław, Kluczbork, Nysa, Jaworzno, Częstochowa, Kraków, Bielsko, Września, Sulęcin, Tomaszów) i trudne mecze ze spadkowiczami z Plus Ligi i wzmocniona czołówką grającą o awans? Trudna decyzj. Póki co, Walbrzych nie mówi "nie" dla ewentualnej propozycji PZPS, ale póki co cierpliwie czeka na rozwój wypadków...