Przed siatkarzami Victorii PWSZ mecz z grupy tych, których ... nie można nie wygrać. I to nie dlatego tylko, że rywal jest niewiele wyżej w tabeli i ma niewiele więcej punktów. Po prostu, jeżeli nie stać wałbrzyszan na wygranie z SMS Spała, który w tabeli jest 10. (Victoria ostatnia 11.) i ma tylko o 2 punkty więcej, to z kima ma wygrac Victoria PWSZ w II rundzie? Do tego gra na swoim boisku. Nasz klub robi co może, by przerwać fatalną passę porażek. Sprowadził dwóch kolejnych zawodników. Żłośliwi twierdzą, że nasz klub ma już najbardziej liczną kadrę (16 siatkarzy) ze wszystkich ligowych drużyn w Polsce. Inni dodają, że to nieprawda, bo równie liczną ma ... Resovia Asseco Rzeszów. Cieszy więc, że Victoria PWSZ równa do najlepszych.  Ale żarty na bok, bo sytuacja w tabeli jest kłopotliwa, w klubie trudna i przyszłość nieznana. Na tyle, że działacze Victorii PWSZ sięgają do rezerw. Najpierw o konsultacje poproszono trenera Janusza Ignaczaka. Był na treningach, popatrzył, powiedział swoje. Tyle, że nie bardzo ma chęć  firmować grę i wyniki tego sezonu seniorów, skoro nie on za nie odpowiada. Sięgnięto jeszcze głębiej, prosząc o konsultacje Ryszarda Kruka. Ten były wieloletni ligowy szkoleniowiec i trener kadry chętnie by pomógł, ale zdrowie już nie to. A teraz mecz z tych "być albo nie być".  Tylko dla komfortu psychicznego, zawodników i trenera, ale także kibiców, najbliższy mecz ze Spałą trzeba wygrać. Za wszelką cenę, bo inaczej można będzie już tylko położyć się na parkiet i czekać na play out. Wygrany mecz ze Spałą przesunie Victorię PWSZ na przedostatnie miejsce. Tak naprawdę, to dla walbrzyszan liczy się tylko jedna sprawa: albo będą w "8" i mają spokój, chociaż sezon zmarnowany, albo zagrają w play out. Do "8" już spora strata (8 punktów). Dziewiąte miejsce da nam lepszy układ spotkań "o wszystko". Prawdopdobnie z Norwidem Częstochowa , więc dobrze go minąć w tabeli (strata 3 punktów).   To zadanie na dziś, na najbliższa sobotę.