Aktualne Wyniki
Na dobry start
O tym się mówi
Zegar bije
Terminarze, tabele
Do Poczytania
Martwi nas
Zmartwił mnie wynik juniorów Victorii PWSZ w ćwierćfinale MP. Nasz zespoół pojechał na ten ćwierćfinał jako zwycięzca silnego regionu, w końcu wałbrzyszanie zostawili w tabeli za sobą Cuprum Lubin (młodzieżowców z ekstraklasy) i Gwardię Wrocław (znany z dobrej pracy z młodzieżą klub). Tymczasem nasz zespół wszystko przegrał w tym turnieju. I został nie tylko za Będzinem i Kędzierzynem, ale także za Gubinem i Wrześnią. Ba, inne kluby dolnośląskie też nie zawojowały półfinału MP. To jesteśmy tak słabi na tle Polski? To odbudowywana od kilku lat praca z młodzieżą w Wałbrzychu nadal pozostaje w tyle za tak małymi ośrodkami jak Gubin i Września? Przecież Victoria PWSZ sciagnela wyroznijącaych się zawodnikow z Kamiennej Góry i Jawora, sama reprezentuje duży ośrodek, współpracuje ze Świdnicą i nadal ma problemy, by się przebić na szczebel centralny? Źle szkolimy, czy za późno zaczynamy? Czy tracimy utalentowanych chłopców na rzecz piłki nożnej i koszykówki? Smutne myśli naszły mnie po tym nieudanym turnieju w Gubinie. Z drugiej strony to kolejny bodziec, by jeszcze bardziej wziąć się za szkolenie. Bo to wstyd dostawać takie lanie...