Aktualne Wyniki
Na dobry start
O tym się mówi
Zegar bije
Terminarze, tabele
Do Poczytania
Polska nas chwali
W Warszawie odbył się I Kongres Polskiej Siatkówki. W gronie uczestników był prezes TS Victoria PWSZ Henryk Walentas. W Kongresie uczestniczyli prezesi Okręgowych Związków Piłki Siatkowej, szefowie klubów ORLEN Ligi, PlusLigi, I oraz II ligi kobiet i mężczyzn, w sumie ponad sto osób. Obradowano na Stadionie Narodowym w Warszawie, uczestników powitał nowy Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Paweł Papke.
Na temat obrad rozmawialiśmy z prezesem Henrykiem Walentasem.
- Jakie ma pan spostrzeżenia?
- To było bardzo potrzebne spotkanie. Są sukcesy w naszej dyscyplinie, ale też jest wiele spraw, które nurtują nas na co dzień i nie mamy możliwości ich zgłaszania do centrali. Takie spotkania i większy w nich udział klubów będzie mu służył. Nowy statut ma dać większą siłę przebicia klubom kosztem okręgowych związków. Jako kluby pierwszoligowe wybraliśmy przedstawiciela AZS PWSZ Nysa do reprezentowania spraw I ligi mężczyzn.
- Kibiców zapewne interesuje sprawa możliwości awansu Victorii PWSZ do Plus Ligi…
- Najpierw powiem, że zebrałem wiele pochwal i ciepłych słów na temat tego co zrobiliśmy i robimy z siatkówką w Wałbrzychu. Gratulowano nam postawy w I lidze, przede wszystkim hali i frekwencji na meczach. Chwalono prezydenta miasta pan Romana Szełemeja za obiekt, wspieranie siatkówki, organizację meczów reprezentacji. Było mi naprawdę miło słuchać tych pochwał. Z awansem spraw jest trudna, nawet jak wygramy I ligę. W Plus Lidze dojdzie do zmian tylko wtedy jeżeli jakaś z obecnych 14. drużyn się wycofa. Na razie nic o tym nie słychać. A kto ma szansę wejść? Na dzisiaj największe Camper Wyszków, a to dlatego, że jako jeden z dwóch drużyn i ligi – druga to Espadom Szczecin – zgłosiła już w grudniu swój akces do Plus Ligi. A okazuje się, że to jest jeden z czterech warunków do spełnienia: miejsce w najlepszej „4”, gwarantowany budżet na 2,5 mln zł, nowoczesna hala, zgłoszenie akcesu. Camper nie ma hali, ale deklarował, że zagra … w Warszawie swoje mecze! My na dzisiaj spełniamy dwa warunki: hala i miejsce w „4”. Możemy mieć problem z budżetem, kwota 2,5 mln złotych to na dzisiaj dla nas marzenie. Zmiany mają zajść dopiero w sezonie 2016/17, Plus Liga miałaby 14 lub 16 drużyn i dwie dywizje. Z tej słabszej spadałyby dwie drużyny, a na ich miejsce z I ligi wchodziłyby dwie najlepsze, spełniające te wymogi organizacyjno-finansowe.
- Wracamy do Wałbrzycha. Jak będą wyniki meczów w weekend?
- Co za pytanie, wygramy dwa razy i zagramy w finale I ligi z Nysą.