Tegoroczny turniej siatkówki o Puchar Prezesa WZK Victoria SA wzbudza jeszcze większe mocje i oczekiwania wałbrzyskich kibiców od tego, który z udziałem siatkarzy Jastrzębskiego  Węgla rozegrano przed rokiem.

W 2013 roku emocje rosły, bo awizowany w turnieju ekipę Jastrzębskiego Węgla. Poza tym siatkarze debiutowali w nowoczesnej dużej hali Aqua-Zdroj i zagrali po raz pierwszy na specjalnej siatkarskiej wykładzinie, na której rozgrywa się największe światowe imprezy.  Turniej miał charakter międzynarodowy, dzięki uczestnicy ekipy RSC Dresden. Wydarzeniem była obecność w Wałbrzychu  ekstraligowego Jastrzębskiego Węgla podczas pierwszego dnia imprezy. Do Wałbrzycha przyjechali siatkarze z ekstraklasowej drużyny z trenerem Lorenzo Bernardim na czele. Co prawda, nie zagrali na boisku (w turnieju wystąpiła Młoda Ekstraklasa JW), ale chętnie udzielali wywiadów, rozdawali autografy i pozowali do zdjęć. Ostatecznie turniej ubiegłoroczny wygrał AZS Stal Nysa przed Victorią PWSZ Wałbrzych i gośćmi z Niemiec.

W tym roku emocje są jeszcze większe, a to z dwóch powodów. Po pierwsze, turniej wałbrzyski zostanie rozegrany w czasie szczególnym dla polskiej siatkówki. Akurat w naszym kraju trwać będą Mistrzostwa Świata siatkarzy, które zaczynają się 31.08. Wałbrzyski turniej, zaplanowany na 13.09, akurat wypadnie w sercu tej imprezy, podczas drugiej rundy eliminacyjnej, w której  nie może zabraknąć Polaków. Wówczas cala Polska  interesować będzie się siatkówką, to będzie temat numer jeden, być może nawet ważniejszy od letniego brazylijskiego Mundialu (tam Polska nie grała, a w siatkówce mierzy w miejsce na podium). Po drugie, Wałbrzych coraz mocniej zaczyna żyć siatkówką ligową, bo Victoria PWSZ nie tylko awansowała do I ligi, ale tworzy na tyle mocny skład, że coraz częściej mówi się wśród działaczy i kibiców o możliwości gry o awans. Do Plus Ligi!

Cel sprzed roku – awans do I ligi - został wiosną zrealizowany. Ale to nie wystarczyło wałbrzyskiemu tercetowi prezes WZK Victoria SA Andrzej Warzecha – prezes klubu Henryk Walentas (wieloletni pracownik wałbrzyskiej koksowni) – trener Krzysztof Janczak (wychowanek wałbrzyskiego klubu, olimpijczyk z 1996 roku). Drużyna została jeszcze wzmocniona, w jej kadrze pojawili się zawodnicy, którzy mają za sobą występy w najwyższej krajowej lidze. Większość grała też w I lidze. Nic więc dziwnego, że przy współpracy z gminą Wałbrzych (obiekt, stypendia, pieniądze na promocję miasta) i z wałbrzyską publiczną uczelnią (stypendia, miejsca w akademiku, finansowanie rozgrywek akademickich)  stworzono podstawy, by nie tylko grać w I lidze. Ale grać skutecznie i myśleć o play off o awans. Droga do niego daleka, ale te plany i marzenia warto mieć. To podstawa, obok solidnego przygotowania, do  walki o końcowy sukces.

Turniej O Puchar Prezesa WZK Victoria będzie poważnym sprawdzianem przed ponownym debiutem w I lidze. Na tak wysokim szczeblu wałbrzyscy siatkarze nie grali od … 15 lat. Nic więc dziwnego, że zainteresowanie kibiców jest duże, ciekawość nowych zawodników i nowej drużynie rośnie z dnia na dzień. Wychodząc naprzeciw temu zainteresowaniu i chcą podtrzymać międzynarodowy charakter imprezy, wałbrzyski klub tym razem zaprosi ligowy zespół z czeskiej Ostravy,  beniaminka polskiej PlusLigi Cuprum Lubin, solidnego pierwszoligowca AZS Stal Nysa, a gospodarze uzupełnią skład turnieju. Zapowiada się ciekawa gra, a dla kibiców gratka w postaci zawodników, których obejrzą po raz pierwszy w Wałbrzychu.  Zapraszamy więc na turniej. Wałbrzych we wrześniu wpisuje się swoim turniejem w wielkie święto polskiej siatkówki. Mamy nadzieję, że z kolejnym organizacyjnym i sportowym sukcesem!