Fatum trwa

Strona Główna » Siatkówka » Artykuły » Archiwum » Henryk Walentas: Fatum trwa

Jak jeszcze raz nam się to przydarzy to zacznę wierzyć w fatum przedświątecznego meczu. Znowu przełożyliśmy mecz na termin przedświąteczny i znowu przegraliśmy ze słabszym rywalem. Trudno mi zarzucić zawodnikom naszym brak woli zwyciestwa, starali się, zagrali aż 5 setów, ale popełnili za dużo prostych błędów, zwłąszcza w ataku. Poza tym Bielawianka i jej walbrzyscy siatkarze byli bardziej zdeterminowani, chcieli udowodnić swoim następccom w Victorii PWSZ, że potrafią grać i wygrywać. Gratuluję Bielawiance.