Bielawa nie dla nas

Strona Główna » Piłka Nożna » News » Bielawa nie dla nas 

Dosłownie chwila dzieliła wałbrzyszan od kompletu punktów


Ponownie wizyta w Bielawie idzie nie do końca po myśli wałbrzyskich piłkarzy. Rok temu zostawiliśmy tam komplet punktów, a tym razem punktami musieliśmy się dzielić i to po stracie bramki w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry. Górnik miał niby jeszcze cztery minuty czasu doliczonego, jednak niewiele już udało się zdziałać. Wałbrzyszanie przez całe spotkanie na murawie prezentowali się lepiej od Bielawianki, częściej byli przy piłce czy też próbowali strzelać na bramkę. Niestety, zabrakło dobrego wykończenia czy też szczęścia przy strzałach - mieliśmy dwa słupki oraz poprzeczkę. Gospodarze zaś w całym meczu nie mieli za bardzo okazji na zagrożenie bramce wałbrzyszan, wystarczył jednak jeden strzał, żeby odebrać naszym piłkarzom cenne punkty. Po dzisiejszym remisie sytuacja Górnika nieco się skomplikowała i do szczytu tracimy obecnie już 5 punktów. Za tydzień wałbrzyszanie udają się w kolejną podróż, tym razem do Barda.

W pozostałych meczach: Wielka Lipa - Polonia-Stal 0:1, GKS - Nysa 4:1, Unia - Marcinkowice 1:0, Orzeł - Polonia 1:0, Nowa Ruda - Żerniki 1:2.

Druga połowa spotkania również z przewagą wałbrzyszan, jednak cały czas brakowało skutecznego wykończenia oraz szczęścia pod bramką Bielawianki. Bielawa podobnie jak przed przerwą, również po niej prawie nie miała dogodnych okazji na strzały. Wystarczył jednak jeden stały fragment gry w samej końcówce, żeby zaszkodzić naszemu zespołowi.

Kończy się II połowa. Górnik remisuje z Bielawianką 1:1.

90'+2' - w doliczonym czasie kolejne próby Górnika niewiele już przynoszą 

90' - rzut wolny dla Bielawianki i piłka wpada do bramki tuż przy słupku; remis 1:1

Sędzia dolicza 4 minuty.

87' - wałbrzyszanie starają się już bronić prowadzenia

80' - mimo starań Górnika, wynik nadal bez zmian

75' - tym razem szansę na podwyższenie miał Rodziewicz, jednak piłka po strzale trafiła w poprzeczkę

71' - akcja Górnika i strzał Chajewskiego zatrzymuje się na słupku

67' - momentami dość ostra gra obu zespołów, sędzia pokazuje kolejne żółte kartki

60' - godzina gry za nami i wynik bez zmian; wałbrzyszanie mieli kolejną okazję, jednak piłka ponownie obok bramki

58' - oba zespoły mają na koncie po jednej żółtej kartce

53' - okazja na podwyższenie wyniku, jednak strzał wałbrzyszan niecelny

48' - po przerwie nadal przewaga Górnika

Zaczyna się II połowa. Górnik wychodzi bez zmian.

Przewaga na murawie oraz kilka niewykorzystanych sytuacji, tak w wyglądała pierwsza połowa spotkania w wykonaniu wałbrzyszan. Górnik od początku starał się kontrolować grę, jednak miał problemy ze znalezieniem drogi do bramki. Dopiero w końcówce udało się pokonać golkipera gospodarzy. Bielawianka zaś poza dwoma strzałami, nie zagroziła Jaroszewskiemu.

Kończy się I połowa. Górnik do przerwy prowadzi z Bielawianką 1:0.

41' - GOOOL !!! dośrodkowanie z lewej strony pod bramkę i Bogacz z bliskiej odległości tylko dokłada nogę; prowadzimy 1:0

35' - wałbrzyszanie próbują przebić się pod bramkę Bielawy, jednak kolejne akcje nie przynoszą efektu

30' - rzut rożny dla Górnika i po dośrodkowaniu główkuje Michalak, bramkarz gospodarzy wyłapuje jednak piłkę

28' - gramy głównie w środku pola

24' - na tablicy wyników nadal bez bramek, mecz z trybun ogląda zaledwie kilku działaczy

18' - Górnik ma przewagę, jednak nadal nie zdołał oddać celnego strzału

14' - akcja Bielawianki i Jaroszewski bez problemów wyłapuje piłkę

9' - wałbrzyszanie mają lekką przewagę na murawie

2' - wyrównany początek, oba zespoły szukają swoich okazji

Zaczyna się I połowa.

Obie ekipy już na boisku, pierwszy gwizdek za chwilę.

Rozgrzewka zakończona, piłkarze zeszli już do szatni.

W pierwszym zakończonym dzisiaj meczu Śląsk II - Prusice 3:0.

Do gry po pauzie za kartki wracają Jan Rytko i Michał Oświęcimka, jednak mecz rozpoczną na ławce.

Na rezerwie znaleźli się: Stec, Młodziński, Borowiec, Krawczyk, Allan, Rytko, Oświęcimka.

Wałbrzyszanie wychodzą w składzie: Jaroszewski, Michalak, Orzech, Krzymiński, Smoczyk, Wepa, Tragarz, Bogacz, Chajewski, Sawicki, Rodziewicz.

Obecnie na murawie trwa przedmeczowa rozgrzewka. Podobnie jak to było w środę w Nowej Rudzie, również dzisiejszy meczu wałbrzyszan będzie bez udziału publiczności.

Biało-niebiescy do Bielawy wyjechali z Ratuszowej jeszcze przed rozpoczęciem meczu piłkarek AZS PWSZ.

Wałbrzyszanie skutecznie i bezproblemowo zamknęli za sobą pierwszą połowę trwającego sezonu i teraz już nic nie stoi im na przeszkodzie w pełni poświęcić się walce o szczyt grupy wschodniej, do którego tracą trzy oczka. Po wygranych z Wielką Lipą i Nową Rudą, po trzeci komplet punktów w 2019 roku wałbrzyscy piłkarze wybrali się do Bielawy. Jak pamiętamy jesienne spotkanie na Ratuszowej, mimo zwycięskiego zakończenia, nie do końca szło po myśli wałbrzyszan, którzy dopiero w ostatnim kwadransie znaleźli skuteczną drogę do bramki Bielawianki. Czy po siedmiu miesiącach ponownie uda się wygrać ? Czy Górnik zamknie tydzień z kompletem punktów ? Odpowiedzi już od 15.

Po 17 kolejkach, Górnik utrzymał się na fotelu wicelidera - II pozycja, z 45 punktami na koncie i bramkami 43-12 (14-3-0). Bielawianka znajduje się sześć oczek niżej - VIII miejsce, z 26 punktami na koncie i bramkami 29-30 (8-2-7). Dzisiejsze spotkanie jest czwartym starciem bezpośrednim klubów z rzędu na obecnym piątym szczeblu. W sierpniu 2018 na Stadionie 1000-lecia Górnik wygrał z Bielawianką 2:0. Natomiast w poprzednim sezonie nasi piłkarze zarówno jesienią poza domem, jak i w majowym meczu na Ratuszowej przegrali po 0:1. Wcześniej drużyny spotkały się na początku lat 90. w ówczesnej III lidze.

Zapraszamy na relację z meczu