Postraszył tylko swoich

Strona Główna » Piłka Nożna » News » Postraszył tylko swoich 

Arkadiusz Piech niezbyt długo zabawił na piątym szczeblu


Świdniczanin na początku zeszłego tygodnia został zesłany do wrocławskich rezerw bezterminowo. Jak widać "bezterminowo" oznaczało zaledwie siedem dni, bo Piech we wtorek wrócił do pierwszego zespołu i ma szansę wystąpić w najbliższym meczu ekstraklasy z Gliwicami. W międzyczasie Arek zdążył wystąpić w IV-ligowym meczu przeciwko klubowi, którego jest wychowankiem - Polonia-Stal - i nawet zdobył gola, a Śląsk II wygrał 4:0. To dobra wiadomość dla wszystkich klubów z grupy wschodniej, które w najbliższym czasie miały zmierzyć się z wrocławskimi rezerwami.

Natomiast w minioną środę zaległości ligowe z 9. kolejki nadrabiało zaplecze ekstraklasy. Po trzy kolejne oczka na koncie zapisały Niepołomice i Łódź. Puszcza w Głogowie wygrała z Chrobrym 3:2, a ŁKS w Bielsku-Białej pokonał Podbeskidzie 3:0. Remisem 2:2 zakończyło się w Katowicach spotkanie GKS z Odrą, a 1:2 w Jastrzębiu z GKS przegrał Stomil. Na murawie zobaczyliśmy Pawła Oleksego (Podbeskidzie; cały mecz), Miłosza Trojaka (Stomil; cały mecz) oraz Marcina Orłowskiego (Puszcza; wszedł w końcówce). Natomiast Mateusz Bartków (Puszcza) i Kamil Juraszek (ŁKS) siedzieli na ławce, a Dominik Bronisławski (Katowice) nie znalazł się w składzie. W tabeli Łódź jest szósta, Niepołomice dziewiąte, Bielsko-Biała jedenasta, Katowice szesnaste, a Olsztyn osiemnasty.