Akademickie liderki

Strona Główna » Piłka Nożna » News » Akademickie liderki 

Wśród czterech drużyn akademickich w ekstralidze, wałbrzyszanki radzą sobie najlepiej


Reprezentacyjna pauza już za nami i po dwóch weekendach bez ekstraligowych zmagań, piłkarki z najwyższej klasy rozgrywkowej w minioną sobotę wróciły do gry, akurat na półmetek pierwszej części obecnego sezonu. Z racji tego, że w tym roku ekstraliga zagra jeszcze trzy kolejki z części rewanżowej, połówka jesiennych zmagań wypadnie w następnej serii spotkań. Mimo rozegrania już połowy rundy jesiennej, jeśli chodzi o górę i dół ligowej tabeli, sytuacja nadal pozostaje niezmienna - na szczycie z kompletem wygranych Medyk i Górnik, a po przeciwnej stronie nadal bez punktów Sztorm. W weekend bez większych niespodzianek swoje mecze zakończyła czołówka. Medyk przed własną publicznością wygrał z Czarnymi 3:1, a Górnik w Piasecznie pokonał Gosirki 5:1. Na wygranej lidera skorzystał AZS PWSZ, który w wyjazdowym akademickim starciu z Białą Podlaską wygrał 3:1 i po przeskoczeniu Czarnych w tabeli, wrócił do czołówki. Drugą wygraną w sezonie odniósł wrocławski AZS, wygrywając u siebie z Mitechem 4:1. Komplet punktów zdobyła tez Olimpia, pokonując w Gdańsku Sztorm 3:2. Natomiast w spotkaniu tegorocznych beniaminków - UJ z SMS - mieliśmy remis 1:1.

Nie wliczając poprzedniego meczu z wiceliderkami z Łęcznej (na pokonanie których jeszcze przyjdzie czas), bardzo dobra passa wałbrzyskich piłkarek w sezonie 2016/2017 trwa w najlepsze. Choć nadal trochę żal punktów pogubionych w Szczecinie, po remisie z Olimpią... W sobotnim meczu AZS PWSZ skutecznie odbił sobie porażkę jaką odniósł w Białej Podlaskiej w listopadzie 2015. Wałbrzyszanki mimo braku trzech podstawowych zawodniczek - Gonzalez, Miłek, Smagur - zaprezentowały po raz kolejny dobrą formę i skuteczną grę, szczególnie po przerwie. Szybkie pierwsze trafienie, a później pewne wykorzystanie jedenastki pozwoliło naszemu zespołowi na spokojną grę. Nawet kontaktowe trafienie rywalek, po błędzie wałbrzyskiej obrony, nie zdekoncentrowało naszych piłkarek, które spokojnie starały sie nadal szukać okazji na kolejne trafienia. Ostatecznie bez problemów udało się odebrać komplet punktów przeciwniczkom i wrócić na najniższy stopień ligowego podium, odskakując na 3 punkty Czarnym i SMS. Kolejna szansa na umocnienie pozycji już za trzy dni. W środowej kolejce do Wałbrzycha zawita ostatni w tabeli i nadal bez punktów na koncie Sztorm.

Po 6. kolejce, AZS PWSZ wrócił do ligowej czołówki - III pozycja, na koncie ma 13 punktów i bilans bramkowy 13-8. Na szczycie tabeli Medyk - 18 punktów, za nim Górnik - 17 punktów, a niżej AZS PWSZ - 13 punktów. Piłkarki z Łęcznej mimo kompletu wygranych na koncie, mają odjęty jeden punkt za niespełnienie wymogów licencyjnych. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku Gosirek.