Nasze ligi

Strona Główna » Piłka Nożna » Artykuły » Nasze ligi

Jedna w ekstraklasie, jedna w I lidze, jedna w II lidze i jedna w III regionalnej lidze. Czy taki układ ligowych drużyn wałbrzyskich za rok w letniej porze jest możliwy? Jak najbardziej. Już obecnie niewiele zabrakło, by takie marzenie kibica wałbrzyskiego się spełniło. Koszykarze Górnika Trans.eu Zamek Książ byli bardzo blisko awansu do ekstraklasy. A siatkarki Chełmca Wodociągi nieco tylko dalej od I ligi. W sezonie 2022/2023 - zgodnie z zapowiedziami naszych klubów - znowu koszykarze mają walczyć o ekstraklasę, a siatkarki o I ligę. Oba klubu pozyskują sponsorów i nowych zawodników, by spełnić te marzenia. Te dwa kluby - Górnik Transe.eu Zamek Książ i Chełmiec Wodociągi - są najbliżej awansu. Trudno będzie o taki w przypadku siatkarzy, którzy swój skład mocno opierają przede wszystkim na wychowankach (za to trzeba ich pochwalić), co raczej lokuje ich w środku tabeli II ligi niż w jej czubie. Już teraz awans zrobili piłkarze, ale oni grają w najniższych ligach i teraz przed nimi najtrudniejszy krok. Wszystko za sprawa reorganizacji IV ligi. Gdyby to był normalny sezon to Górnik o utrzymanie nie musiałby się martwić. Tymczasem teraz trzeba powalczyć niemal na śmierć i życie o pozostanie w górnej "6" IV ligi. Co przy klasie rywali będzie bardzo trudne. A może, w takiej mocy gry o utrzymanie, uda się piłkarzom w czołówce namieszać? Piłkarzom jest najtrudniej, rywali mają najwięcej, mają ograniczone środki finansowe, daleko są od miejskich stypendiów. Gdyby się udało, za rok, dwa zbudować taką wałbrzyską piramidę ligową: koszykarze w ekstraklasie, siatkarki w I lidze, siatkarze w II lidze, a piłkarze w III lidze regionalnej (gdzie się gra z rezerwami ekstraklasowiczów i kilkoma poważnymi śląskimi klubami) to byłby to układ na miarę możliwości Wałbrzycha oraz oczekiwań i emocji klubów. Trudno na dziś żądać więcej. Czasy, że Wałbrzych miał jednocześnie trzy drużyny w najwyższych ligach (przełom lat 80./90.) w realnej perspektywie się nie powtórzy. Cieszmy się z dotychczasowych awansów, wierzmy, że nasze kluby zrobią jeszcze kolejny krok do przodu, by spełnić te oczekiwania: cztery drużyny w czterech ligach na szczeblu centralnym. Tak na dziś trzeba ocenić możliwości i ambicje. I tego naszym klubom życzymy u progu nowego sezonu. W sezonie gier zespołowych 2022/2023 trzy awanse byłyby świetne, z dwóch ucieszymy się jak dawno tego nie było. U progu sezonów - wielkich emocji z ligowej gry wałbrzyszan!