Kochana liga

Strona Główna » Piłka Nożna » Artykuły » Kochana liga

Rusza kolejny sezon rozgrywek ligowych w Polsce. W nastroju niezbyt dobrym, bo kolejny raz mistrz Polski odpada już w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów i znowu musimy obejść się smakiem, oglądając najlepsze drużyny w grupowych rozgrywkach w telewizji. Do tego Lech przegrał aż 1:5 z mistrzem Azerbejdżanu, więc smutek jest powszechny. Jednak liga to liga, jaka by nie była. Co tydzień zawsze zdarza się coś ciekawego, zaskakującego, niespodziewanego. Kibic wałbrzyski żyje już tylko wspomnieniami, bowiem od spadku Górnika minęły już 33 lata (od spadku Zagłębia z I ligi kolejne 15). Ba, zacierają się wspomnienia z gry na drugim szczeblu krajowej piłki (1998), a coraz dalej nam do występów wałbrzyszan na trzecim szczeblu rozgrywek (to rok 2015). Zostaje więc nam tylko śledzenie wałbrzyszan, wychowanków Górnika, Górnika Nowe Miasto, Baszty czy Olimpijczyka, a także sąsiadów z nie tak odległej miedzy (Świdnica, Dzierżoniów). Na szczęście wciąż są nasi piłkarze na najwyższych szczeblach, więc talenty na Ziemi Wałbrzyskiej się rodzą. W nowym sezonie 2022/2023 jakby nawet więcej, bo w ekstraklasie będziemy mogli oglądać aż ośmiu w siedmiu klubach (Szymon Włodarczyk, Radosław Cielemęcki, Szymon Weirauch, Dawid Pakulski, Miłosz Trojak, Igor Lewandowski, Paweł Żyra, Ernest Terpiłowski). Do tego pięciu w pięciu klubach Fortuna I liga (Bartosz Biel, Igor Łasicki, Dawid Kubowicz, Paweł Oleksy, Janusz Gol) oraz czterech w dwóch klubach eWinner II liga (Dawid Pakulski, Szymon Weirauch, Dominik Więcek, Mateusz Bartków). Dobrego śledzenia ich gry i wyników!