Bolesny rachunek

Strona Główna » Piłka Nożna » Artykuły » Archiwum » Bolesny rachunek

Tak się kończy życie na kredyt. Czy na wyrost. Doświadczają tego kolejne kluby z małych miejscowości, które niespodziewanie awansowały na średni szczebel ligowy. Kiedy minęła euforia związana z awansem, przyszły porażki w meczach, spadek z ligi, dziurawy mocno budżet, odejścia co lepszych piłkarzy. Budżet, który nie chce się bilansować. Następny krok to wycofanie się z ligi. Teraz słychać, że Orzeł Lubawka - po rocznym epizodzie w IV lidze - nie chce grać w okręgówce, nawet nie chce w klasie A. Chce w najniższej klasie B. Kłopoty ma Unia Bardo, która przez kilka lat gościła w IV lidze. Karolina przejęła miejsce mniejszego sąsiada w LO. Takie historie mają miejsce także w innych okręgach. warto więc znać swoje możliwości, by potem tego nie żałować i nie dołować zbyt mocno...