Wszystko na awans

Strona Główna » Piłka Nożna » Artykuły » Wszystko na awans

Mecz w Strzegomiu, wygrany przez Śląsk II z AKS 3:1 pokazuje kolejny raz jak zdeterminowany jest zespół wrocławski w grze o awans. Wygrał 29. mecz z 31 rozegranych w III lidze. I widać co oznacza  zespół ligowy, prowadzony przez zawodowy klub na tle półamatorskiej, by nie rzec , że w pełni amatorskiej drużyny. Kiedy piłkarze AKS oddychali już rękawami, to Śląsk nadal hasał w najlepsze i zdobył w ostatnich 30 minutach trzy gole. Taka jest różnica w przygotowniach drużyny, która trenuje 3-4 razy od tej która jest zapleczem ekstraligi. Nasze zespoły mogą tylko mówic o pechu, że wciąż w tak silnym regionie muszą walczyć z rezerwami ligowców z Lubina, Wrocławia, Legnicy, Głogowa, może wkrótce  i Polkowic? Mecz w Strzegomiu pokazał, że AKS spisał się gorzej niż Górnik, który podejmował Śląsk II i wygrał jesienią 2:1. Wiosną co prawda przegrał we Wrocławiu 1:3, ale po dość kuriozalnym meczu, w którym miał przeciwko sobie podtyktowane 3 rzuty karne, w tym jeden mocno wątpliwy. Można powiedzieć, że już beniaminka znamy, bo trudno wierzyć, by AKS wygrał 3:0 we Wrocławiu z  drużyną nie tylko lepsza, ale bardziej zdeterminowaną.  Bo dla Strzegomia, który tak naprawdę w 1/3  ma zespół złożony z wałbrzyskich piłkarzy (teraz prawdopodobnie dojdzie tam Rytko, a  może ktoś jeszcze) ta III liga może okazać się marzeniem na wyrost. Zarówno sportowym, jak i finansowym. Trudno jednak odmawiać komukolwiek ambicji i gry o awans. Czy AKS po raz trzeci powalczy o III ligę? Przed rokiem przegrał bardzo nieznacznie swoją grupę. W tym roku wygrał grupę, ale trudności ma w finałowej rozgrywce. Będzie, jak w przysłowiu, do trzech razy sztuka? Może, zwłaszcza, że przyszly sezon ponoć ma być ostatnim, w którym będą dwie grupy IV ligi. Kluby, te mocniejsze coraz bardziej naciskają na DolZPN, by stworzyć jedną grupę, w której będą faktycznie mocne drużyny, wyższy poziom, a nie będzie outsiderów, zdobywających po kilka punktów w rundzie, meczów na kiepskich boiskach bez kibicow. I baraży, które w ciągu 180 minut decydują o całym sezonie...