Trzy fronty

Strona Główna » Piłka Nożna » Artykuły » Trzy fronty

Trudny finisz roku mają piłkarki AZS PWSZ. Ale dają sobie radę bardzo dobrze. Skromnie, ale jednak wygrały dwa kolejne ligowe mecze z silnymi rywalami - SMS Łódź i GKS Katowice. I przede wszystkim zagrały dobre spotkania. Mimo osłabionego składu (w sobotnim meczu trener Jasiński nie mógł skorzystać aż z siedmiu piłkarek!). Wałbrzyszanki pokazały klasę, charakter i determinację. I wygrały zasłużenie, dzięki czemu wciąż trzymają się czołówki ekstraligi. Wiosną zagrają u siebie z drużynami, które je wyprzedzają w tabeli - i jak pokazuje ostatni remis Łęcznej ze Szczecinem - wszystko jest możliwe. Gra o medal trwa nadal. Dzień później AZS PWSZ pojawił się na froncie futsalowym. I pewnie zdobył Mistrzostwo Dolnego Śląska. To dopiero przedsmak futsalowych emocji, w styczniu i lutym czekają nas mecze AMP z ligowymi ekipami z Krakowa, Katowic, Warszawy, Gdańska i Poznania. A w  środę wałbrzysznki otwierają trzeci front. To Puchar Polski. I trudny mecz z pierwszoligowcem Medykiem II Konin (4. miejsce na półmetku, bilans meczów 7-2-2). Nie wiadomo na ile rezerwy skorzystają z piłkarek I składu Medyka, który już swoje pucharowe spotkanie rozegrał. Zapewne gospodynie zrobią jednak wszystko, by wygrać z AZS PWSZ. Tymczasem do w pełni udanej jesieni (po tak dużych zmianach kadrowych i odmłodzonym składzie do tego dziesiątkowanym kontuzjami) naszej ekipie ten trzeci dobry wynik jest potrzebny. Trzymamy w środę kciuki...