Wałbrzych górą

Strona Główna » Piłka Nożna » Artykuły » Archiwum » Wałbrzych górą

Los lubi płatać figle. Może się więc tak zdarzyć, że w czerwcu 2018 w barażu o III ligę zagrają - oby! - Górnik Wałbrzych i AKS Strzegom. Przedsmak tych emocji dał nam środowy meczu Pucharu Polski, w którym po remisie 1:1 Górnik wygrał w rzutach karnych 4:3. Pojechałem do Strzegomia - frekwencja nie była porywająca, mecz oglądało  około 200 kibiców - przede wszystkim  dlatego, by zobaczyć jak radzi sobie tam trener Bubnowicz i jego wałbrzyski duet Morawski - Radziemski. I to co zobaczyłem, skłania do twierdzenia, że bez Wałbrzycha nie ma Strzegomia na pozycji lidera bądź wicelidera  IV ligi. Sam Dominik Radziemski to na dzisiaj 40% wartości zespołu. Aż żal, że ten piłkarz gra w IV lidze. On dzisiaj stanowi niemal całe zagrożenie w ofensywie dla rywali. Aktywny, przebojowy, każde jego dojście do piłki zwiastuje duże problemy dla przeciwnika. Ma dobre stałe fragmenty - rzuty wolne i rożne (także karne). Śmiem twierdzić, że gdyby dzisiaj grał w Wałbrzychu to miałby najwięcej goli na koncie , a Górnik byłby liderem. Nie stac jednak bylo walbrzyszan na wypożczenie go na pół roku. Morawski gra inaczej, wolniej, nie tak duzo biega. jednak jego kółka, dalekie podania, umiejętność przetrzymania piłki to nadal spore atuty. Zwłaszcza jak się w meczu prowadzi. nadal groźnie uderza z rogów i wolnych. Przy wałbrzyszanach mniej widoczny był Kokoszka, także uznany ligowiec, ale on bardzej operuje z tyłu. Górnik wygrał dopiero w karnych, ale mialem cały czas nieodparte wrażenie, że chociaż grał w mocnym składzie (brakowało Migalskiego i Tobiasza) to chciał wygrać jak najmniejszym nakładem sił, że znał swoją wartość i był w stanie szybko reagowć gdyby stracił gola, gdyby wymagała tego konieczność. Górnik był lepszy taktycznie, technicznie, grał bardziej kombinacyjną piłkę (chociaż nasza młodzież zaliczała dużo strat).  AKS rzucał długie pilki do Sadowskiego albo Radziemskiego. I czekał co z tego wyjdzie. Najlepsze sytuacje podbramkowe gospodarze mieli z podań ... wałbrzyszan, z błędów Górnika. AKS grał na maksa, Górnik na tyle na ile wymagała tego sytuacja. Może w czerwcu znowu zagrają ze sobą, ale stawka będzie już inna. Zdecydowanie większa...