Aktualne Wyniki
Na dobry start
O tym się mówi
Zegar bije
Terminarze, tabele
Do Poczytania
Warto było
Warto było marznąć dwie godziny na stadionie we Wrocławiu, by być świadkiem zwycięstwa piłkarzy Górnika. Warto było także dlatego, że zdobaczyliśmy, iż tworzy się nowa drużyna. To już nie była grupka piłkarzy, to już była drużyna, która ma wspólny cel. To już nie był zlepek kilku starszych doświadczonych zawodnikow i sześciu młodzieżowców, którzy dopiero uczą się gry w lidze. Byłem zaskoczony postawą tych najmłodszych - Deca, Bogacza, Sobiesierskiego. O Surmaju, Migalskim czy Gawliku już nie wspominam, oni stali się już pełnoprawnymi ligowcami. Ważne, że próbują to robić ci jeszcze młodsi. Dec czy Sobiesierski nie wybijali piłki na oślep, nie biegali bez głowy. Oni próbowali grać, utrzymać się przy piłce, dryblować, tworzyć akcje. Być może miał na to wpływ fakt, że w Śląsku II też grało sporo młodych zawodników, ale na tle wrocławian wałbrzyszanie prezentowali się naprawdę dobrze. Teraz warto zdobyć punkty na pożegnanie jesieni i jeszcze bardziej zbliżyć się do środka tabeli. Szkoda tych strat ze Żmigrodem, Pniówkiem, rezerwami Zabrza czy Bielskiem. Szansa na utrzymanie rośnie, jest coraz większa. Jak pomogą kibice to wynik w sobotę może być znowu korzystny. Warto przyjść podziękować piłkarzom. Niech oni zobaczą, że mają i jest dla kogo grać w Wałbrzychu. Bo drużyna wiosną będzie jeszcze silniejsza. I Wałbrzych ma szansę tę ligę uratować.