Kibice Górnik ogłosili koniec bojkotu meczów ligowych. To rozsądna decyzja, bo rozgrywane calą wiosną i kawałkiem rundy jesienniej mecze w niemal totalnej ciszy (kibice z sektorów E i F biją brawa sporadycznie - po golach, udanych zagraniach, na powitanie, po meczu). Tymczasem widowisko piłkarskie wymaga ciągłego głośnego dopingu na otwartym obiekcie. Ten bojkot to była dziecinada. Kibice obrazili się na działaczy, bo im nie pozwolili wnosić elementów oprawy. Teraz zwyciężył rozsądek. Kibice mowią: dość bojkotu. Pomożmy Górnikowi w walce o utrzymanie III ligi. Już w sobotę mecz z liderem GKS Jastrzębie, to dawne górnicze derby. Teraz Jastrzębie nadal utrzymują kopalnie, a Górnika gmina. Na szczęście  konto klubu zostało odblokowane w tym tygodniu i jeszcze przed meczem na koncie Górnika znajdą się pieniądze z gminy z tytułu promocji. A skoro tak, to liczymy na tę promocję  - zwycięstwo ze strony piłkarzy, a ze strony klubu kibica- na doping głośny, aczkowiek kulturalnym  i przyjaznym sportowcom, co powinno  pomóc w odwróceniu sytuacji wałbrzyskiej drużynie w tabeli III ligi. Wszyscy nas Stadion Tysiąclecia w najbliższą sobotę. Wygra ćz liderem to byłby piękny i ważny początek zmian i nowego porządku w piłkarskim Górniku.