Mamy młodych

Strona Główna » Piłka Nożna » Artykuły » Mamy młodych

Jarosiński w bramce, a w polu Orzech, Bartkowiak, Żyra, Biel, Bronisławski, Popowicz, Sobiesierski, Krawiec, Krzymiński, Migalski. Dobra "11"? Spokojnie utrzymałaby się w III lidze. Ważne, że bardzo młoda, ze średnią wieku poniżej 20 lat, polowa to jeszcze młodzieżowcy. Jaką mają wspólną cechę? Są wychowankami wałbrzyskich klubów. Co prawda z tej listy, tylko połowa gra (grała) w ostatnim sezonie w Wałbrzychu, bo co lepsi zostali już wcześniej wykupieni (Biel, Bartkowiak, Żyra, Bronisławski, Popowicz). Ale ta lista zadaje kłam twierdzeniu, jakie pojawia się czesto w opiniach kibiców, że Gornik czy Wałbrzych, ogólnie nasi trenerzy,  nie potrafiią wychowywać ligowych piłkarzy. Potrafią, tyle, że nie mają potem argumentów (finansowych, ligowych, klubowych, infrastrukturalnych), by ich na dłużej zostawić u siebie. Zresztą, to byłoby niecelowe, ci najlepsi niech idą w Polskę, idą w świat, rozwijaja się, trafiają do reprezentacji, sięgająpo laury.  Taka jest kolej rzeczy. Niektórzy wracają (jak Rytko czy Krawiec).  Nie mamy się więc czego wstydzić. Ba, mamy powody do dumy. Ważne, by utrzymać ten kierunek i na nowo stworzyć warunki do powrotu dla części tych wałbrzyskich talentow.