Było miło

Strona Główna » Piłka Nożna » Artykuły » Było miło

Nie powiem, było miło odbierać gratulacje od starszych kibiców Ślęzy Wrocław po środowym meczu Górnika. Wałbrzyszanie dali lekcję ekipie, która jest drugą siłą piłkarską w 700-tysięcznym mieście. Górnik kolejny raz pokazał klasę ligowca. Rządził i panował na boisku, grał swoje, stwarzał sytuacje, strzelał gole. Górnikowi sprzyjał stadion. Nie tylko kibice (przyjechała grupa 20-osobowa ale zbyt głośna nie była, do tego na trybunie głównej zasiadło kilkanaście osób z Wałbrzycha), ale także murawa. Na dobrym boisku gra się po prostu lepiej, wykorzystuje się swoje techniczne umiejętności, szybkość, grę z pierwszej piłki. Ślęza, w końcu jeden z kandydatów do awansu, na tle Górnika nie istaniała. Jedyną bramkową sytuację stworzyla sobie w doliczonym czasie II połowy. Bylo więc milo odboierać gratulacje do starszych kibiców Slęzy i to na takim stadionie, ktory pamięta kawal historii polskiego futbolu i ktory gościł tysiące świetnych pilkarzy. Oby to natchnęło wałbrzyszan do tak skutecznej gry w następnych meczach, a te będą jeszcze trudniejsze (Miedź II, Polkowice, Śląsk II) dopiero przed ekipą trenerów Bubnowicza, Morawskliego i Przerywacza. We Wrocławiu nie było Bubnowicza, ale Morawski na boisku i Przerywacz na lawce rezerwoych wypełnili swoje obowiązki z nadwyżką. Miło się więc wracało z Oporowskiej...