Maleją szanse na grę w rundzie jesiennej w barwach Górnika Michała Bartkowiaka. Śląsk po podpisaniu umowy z piłkarzem milczy. Oficjalnie nawet nie zgłosił się do Górnika po certyfikat tego zawodnika. Nie przelał też ekwiwalentu finansowego za wyszkolenie  zawodnika, innej sumy transferowej nie będzie, bo Bartkowiak nie miał profesjonalnego kontraktu z Górnikiem. Sam zawodnik także nie pokazuje się w macierzystym klubie. Michał dostał nr 25 w kadrze Śląska i jest zgłoszony do PZPN do rozgrywek ekstraklasy. Śląsk gra swój pierwszy mecz w niedzielę, jak Michał zagra w nim, to dla Górnika będzie spalony. Bartkowiak zaś w Śląsku ma gdzie grać: są do wyboru ekstraklasa, rezerwy w III lidze i Centralna Liga Juniorów. Trudno liczyć, że wybierze Górnika...