Srebrni biało-niebiescy

Strona Główna » Koszykówka » News » Srebrni biało-niebiescy 

W dobrym stylu wałbrzyszanie żegnają się z trzecim szczeblem


Sezon 2017/2018 okazał się dla wałbrzyskich koszykarzy bardzo szczęśliwy i udany - w końcu po trzech latach prób udało się pokonać ćwierćfinałową klątwę i przechodząc kolejne etapy, ostatecznie zakończyć zmagania z tytułem wicemistrza II ligi. Mimo, że Górnikowi Trans.eu nie udało się w finałowych starciach pokonać koszykarzy spod Wawelu, nasz zespół w obu spotkaniach zagrał dobrze i długo starał się stawiać opór rywalowi. W dzisiejszym wyszło to nawet lepiej niż tydzień temu i do przerwy wałbrzyszanie mieli bezpieczne prowadzenie. Jednak podobnie jak w hali dawnego OSiRu, również na własnym parkiecie krakowianie do ataku przystąpili w drugiej połowie i ostatecznie nie pozwolili odebrać sobie złotego medalu. Tym samym drugi sezon z rzędu koszykarze z Krakowa okazują się lepsi od wałbrzyszan - rok temu Basket Politechnika, a teraz AZS AGH. Na szczęście już jesienią Górnik Trans.eu będzie miał szansę odbić sobie te przegrane na I-ligowych parkietach, gdzie wraca po siedmiu latach nieobecności. Tegoroczne rozgrywki poza domem Górnik Trans.eu kończy z dwunastoma wygranymi (10 w rundzie zasadniczej i 2 w play off) oraz sześcioma przegranymi (po 3 w rundzie zasadniczej i play off). Warto wspomnieć, że wałbrzyscy koszykarze wczoraj pojawili się w Starej Kopalni (odbywają się tam w ten weekend Dni Wałbrzycha) i na scenie z rąk prezydenta Romana Szełemeja odebrali gratulacje za wywalczenie awansu na drugi szczebel.

Natomiast w meczu o III miejsce Syntex Księżak Łowicz wygrał z MCKiS Jaworzno 85:65. Tym samym wygrywając 2:0 w rywalizacji do dwóch zwycięstw, jako trzecia drużyna - obok Krakowa i Wałbrzycha - wywalczył awans do I ligi.

 

Na początek ostatniej odsłony remis 2:2. AGH zaczyna jednak zwiększać przewagę i po chwili prowadzi w kwarcie 7:4, a w meczu 68:62. Wróbel wykorzystuje dwa rzuty wolne i nieco nadrabiamy, jednak Kraków spokojnie utrzymuje bezpieczny dystans. Do końca spotkania nieco ponad 5 minut. Oba zespoły zaliczają serię fauli i błędów, 3 minuty do końca i 78:68 dla Krakowa. W międzyczasie do gry wchodzi Kłyż. Kruszczyński próbuje jeszcze nadrabiać i po dwóch osobistych zmniejszamy stratę do 8 punktów. W końcówce za "3" trafia jednak AGH i ostatecznie przegrywamy IV kwartę 12:20. W całym spotkaniu Górnik przegrywa z AGH różnicą 11 punktów - 70:81. Dla Wałbrzycha punktowali: Wróbel 17, Ratajczak 12, Durski 11, Kruszczyński 10, Glapiński 9, Spała 6, Krzywdzińśki 3, Jeziorowski 2.

Po przerwie lepiej zaczynają gospodarze, którzy w kwarcie prowadzą 4:0. Po 3 minutach gry AGH odrabia prawie całą stratę z pierwszej połowy, Górnik prowadzi już tylko 49:48. Dwa celne rzuty Spały i utrzymujemy 2-punktowe prowadzenie - 53:51. Na 4 minuty przed końce kwarty AGH wychodzi na 54:53. Rozpoczyna się zacięta gra kosz za kosz i obecnie mamy remis 58:58. W końcówce punkty zdobywa tylko AZS, przegrywamy III kwartę 11:23. Po trzech 61:58 dla Krakowa.

Kwartę zaczynamy od powiększenia przewagi o kolejne 6 punktów - 29:15. Do gry w międzyczasie weszła już większość zawodników z wałbrzyskiej ławki rezerwowych - Jeziorowski, Ratajczak, Spała, Kaczuga. Rzuty wolne skutecznie wykorzystuje Durski i na nieco ponad 6 minut do przerwy Górnik prowadzi 10 punktami - 33:23. Połowa kwarty za nami, wałbrzyszanie prowadzą 13 punktami, czyli odrobili stratę sprzed tygodnia. Chwilę później gospodarze zaczynają nadrabiać stratę i prowadzimy 40:33. W końcówce przewaga wałbrzyszan cały czas utrzymuje się na poziomie 7-9 punktów. II kwartę wygrywamy 24:23. Do przerwy Górnik prowadzi z AGH różnicą 9 punktów - 47:38. Jak na razie najwięcej punktów rzucił Ratajczak.

Mecz rozpoczynamy od remisu 2:2. Chwilę później dzięki celnym rzutom Wróbla i Glapińskiego Górnik wychodzi na 7:2. Obecnie po 3 minutach gry na tablicy wyników jest 9:7 dla Wałbrzycha. Skuteczna gra Kruszczyńskiego i Wróbla, cały czas utrzymujemy kilkupunktowe prowadzenie - 16:8. Do końca kwarty pozostało około minuty i Górnik prowadzi 20:15. Ostatecznie wałbrzyszanie wygrywają w I kwarcie 23:15.

 

W dotychczasowych meczach play off Górnik Trans.eu pokonał po 2:0 Muszkieterów Nowa Sól (I runda) i MKK Gniezno (II runda) oraz po 2:1 Żubry Białystok (ćwierćfinał) i Syntex Księżak Łowicz (półfinał). Natomiast AZS AGH Kraków wygrał po 2:0 z Daas Basket Hills Bielsko-Biała (I runda), Stalą Ostrów Wielkopolski (II runda) i AZS UMCS Lublin (ćwierćfinał) oraz 2:1 z MCKiS Jaworzno (półfinał).

Wałbrzyszanie zaczynają w składzie: Durski, Glapiński, Kruszczyński, Krzywdziński, Wróbel.

Koszykarze Górnika Trans.eu dotarli do finiszu nie tylko sezonu 2017/2018, ale również swoich występów na trzecim szczeblu ligowym. Na zakończenie trwającej cztery lata II-ligowej przygody wałbrzyszanie wybierają się pod Wawel, na rewanżowe spotkanie finałowe z AZS AGH. W poprzedni weekend w Hali Wałbrzyskich Mistrzów po bardzo wyrównanej pierwszej połowie meczu, w drugiej goście wyraźnie uciekli i zrobili pierwszy krok w stronę wywalczenia mistrzostwa ligi. Wałbrzyszanie jednak nadal mają szansę na odwrócenie losów dwumeczu - wystarczy, że w dzisiejszym starciu pokonają przeciwnika różnicą przynajmniej 14 punktów. Czy uda się tym razem podbić Kraków ? Czy biało-niebiescy wrócą z tytułem mistrza ? Odpowiedzi już od 18.30.

Rewanżowe finałowe starcie Górnika Trans.eu (22-4; mistrz grupy D) z AZS AGH Kraków (25:1; mistrz grupy C) jest drugim spotkaniem bezpośrednim klubów na koszykarskim parkiecie. W poprzedni weekend w Hali Wałbrzyskich Mistrzów nasi koszykarze przegrali z AGH 77:90. Kraków jest dość młodym zespołem, który sześć sezonów (2011-2016 oraz 2017/2018) spędził na trzecim szczeblu, a rok temu występował na poziomie I-ligowym.