Spełnili obietnicę

Strona Główna » Koszykówka » News » Spełnili obietnicę 

Wałbrzyska publiczność pomogła zrobić ostatni krok w stronę awansu


Gratulacje dla Górnika Trans.eu - zawodników, trenerów, sztabu szkoleniowego oraz działaczy wałbrzyskiego klubu!

Cztery lata walki o wejście na zaplecze koszykarskiej ekstraklasy zakończone sukcesem. Po zajęciu trzeciego miejsca w grupie E play off trzy lata temu oraz dwóch sezonach zakończonych na najlepszej "8", Górnik Trans.eu przerwał pechową serię i po bardzo zaciętym oraz pełnym walki - nie tylko na parkiecie - półfinale zapewnił sobie miejsce w przyszłosezonowych I-ligowych rozgrywkach. W dzisiejszym meczu wałbrzyszanie jedynie w pierwszej kwarcie nieco się pogubili i oddali kontrolę nad meczem rywalowi, co Łowicz skutecznie wykorzystał. Później nasi koszykarze powoli zaczęli nadrabiać stratę, jednak dopiero po przerwie pełną parą ruszyli do ataku i jak tylko wyszli na prowadzenie, nie pozwolili odebrać sobie wygranej w trzecim półfinale. Teraz przed naszymi koszykarzami już tylko dwumecz finałowy z krakowskimi akademikami, który ma na celu ustalenie kto ostatecznie będzie mistrzem, a kto wicemistrzem II ligi - oba zespoły i tak są już szczebel wyżej. A jesienią powrót po siedmiu latach na drugi szczebel, na którym Górnik Trans.eu zmierzy się m.in. z dwoma swoimi pogromcami z poprzednich sezonów (Kotwica Kołobrzeg i Basket Politechnika Kraków), byłym grupowym rywalem Jamalexem Polonią Leszno oraz po roku przerwy w dolnośląskich derbach z pierwszą drużyną Śląska.

W drugim półfinale 2:1 w meczach wygrał AZS AGH Kraków, który w ostatnim meczu pokonał MCKiS Jaworzno 74:47. Tym samym o III miejsce Jaworzno zagra z Łowiczem, a w finale Wałbrzych z Krakowem.

 

Na początek ostatniej odsłony powiększamy przewagę do 8 punktów. Spała wykorzystuje dwa rzuty wolne i wychodzimy na 64:54, 8 minut do końca meczu. Wałbrzyszanie w tej partii jak na razie radzą sobie bardzo dobrze, o czym świadczyć może prowadzenie w kwarcie 7:0. Do końca spotkania pozostało mniej niż 5 minut, a przewaga Górnika wzrosła do 16 punktów - 70:54. Goście nie poddają się jeszcze i próbują nadrobić jak najwięcej punktów, wałbrzyszanie jednak skutecznie pilnują ponad 10-punktowego prowadzenia. 3 minuty do końca - 74:59. Kilka błędów i fauli po obu stronach. Około minuty do końca i 76:63 dla gospodarzy. W końcówce goście wykorzystują jeszcze dwa rzuty wolne. Już tylko około pół minuty dzieli wałbrzyszan od I ligi... Mamy awans !!! IV kwartę wygrywamy 18:11. W całym meczu Górnik pokonuje Księżaka różnicą 12 punktów - 77:65. Dla Wałbrzycha punktowali: Kruszczyński 16, Wróbel 15, Glapiński 13, Durski 11, Spałą 10, Ratajczak 8, Krzywdziński 4.

Pierwsze minuty po przerwie należą do wałbrzyszan. Najpierw za "3" trafia Durski, a po chwili tyle samo punktów dorzuca Kruszczyński i mamy pierwszy remis w dzisiejszym meczu 42:42. 3 minuty gry po przerwie i kolejną "3" dorzuca Ratajczak - 45:43 dla Wałbrzycha. Dobra passa wałbrzyszan trwa i w połowie kwarty wychodzą na 49:43. Łowicz szybko jednak zaczyna gonić i już minutę później mamy remis 49:49. Górnik nie daje odebrać sobie prowadzenia - 59:51 i minuta do końca. Ostatecznie wygrywamy III kwartę 23:12. Po trzech 59:54 dla Górnika.

W pierwszej odsłonie do gry weszli Ratajczak i Spała. Na początek Syntex ucieka na kolejne dwa oczka, wałbrzyszanie jednak zabierają się do odrabiania strat i najpierw dzięki Durskiemu dochodzą na 20:26, a po chwili po trafieniu za "2" Ratajczaka oraz jednym wykorzystanym wolnym Kruszczyńskiego, przegrywamy tylko 3 punktami. Nieco ponad 6 minut do przerwy i na tablicy wyników 30:28 dla Łowicza. Goście ponownie zaczynają uciekać na 3-4 punkty. Celny rzut Wróbla za "2" i Górnik ma już tylko jeden punkt do nadrobienia. Około 3 minut do przerwy i Górnik zamiast wyjść na prowadzenie, traci kolejne 5 punktów. W końcówce jeszcze kilka strat naszych koszykarzy oraz wykorzystany rzut osobisty Krzywdzińskiego i wygrywamy II kwartę 19:18. Do przerwy Górnik przegrywa jednak z Syntexem różnicą 6 punktów - 36:42. Najwięcej punktów jak na razie rzucili Wróbel i Durski.

Wałbrzyszanie spotkanie rozpoczynają od niecelnego rzutu za "3" Krzywdzińskiego, a po chwili na 3:0 wychodzi Łowicz. Obecnie na prowadzeniu goście 6:2. Księżak nie daje się dogonić i po prawie 4 minutach gry prowadzi 13:7. Sytuacja wałbrzyszan prezentuje się coraz mniej ciekawie, przegrywamy już 10 punktami - 7:17. Do kosza trafiają Glapiński, Wróbel i Kruszczyński i zmniejszamy stratę do 14:21. W końcówce wałbrzyszanie nadrabiają jeszcze kilka punktów i ostatecznie I kwartę przegrywamy 17:24.

 

W dotychczasowych meczach play off Górnik Trans.eu pokonał po 2:0 w I rundzie Muszkieterów Nowa Sól i w II rundzie MKK Gniezno, a w ćwierćfinale 2:1 Żubry Białystok. Natomiast Syntex Księżak wygrał po 2:0 w I rundzie z AZS UJK Kielce, w II rundzie z Wisłą Kraków, a w ćwierćfinale ze Śląskiem II Wrocław.

Wałbrzyszanie rozpoczną w składzie: Durski, Glapiński, Kruszczyński, Krzywdziński, Wróbel.

Podobnie jak w rundzie ćwierćfinałowej, również w półfinałach wałbrzyscy koszykarze o upragniony awans muszą bić się aż w trzech spotkaniach. Jednocześnie oznacza to, że w obecnym tygodniu Górnika Trans.eu - bez względu na dzisiejszy wynik - czekają dwa mecze, zakończenie zmagań w "4" oraz miejmy nadzieję pierwsze starcie finałowe (lub pierwsze starcie o III miejsce). Zanim jednak wałbrzyszanie wejdą na ostatni etap obecnego sezonu, najpierw po raz drugi przed własną publicznością muszą pokonać Syntex Księżak. Po tym co można było zobaczyć na parkiecie w dwóch dotychczasowych spotkaniach, ponownie trzeba się będzie bardzo mocno postarać o wygraną. Czy środa zakończy się wywalczeniem awansu ? Odpowiedzi już od 19.30.

Ostatni półfinał, rozgrywany ponownie w hali dawnego OSiRu, jest trzecim starciem bezpośrednim Górnika Trans.eu (22-4; mistrz grupy D) z Syntexem Księżak (19:5; mistrz grupy B). W pierwszym spotkaniu w wałbrzyskiej hali Górnik Trans.eu po walce wygrał 76:70, natomiast w Łowiczu Syntex Księżak pokonał wałbrzyszan 89:84. W rywalizacji do dwóch zwycięstw mamy remis 1:1.