Wszystko dobre co się dobrze kończy - koszykarze Górnika Trans.eu zdobyli awans do I ligi. Strona PZKosz dała nawet tytuł: I liga wraca do Wałbrzycha. Jak mało ktory klub czy środowisko zasługujemy na tę ligę. Aż cztery lata trwała walka o nią. Trzy razy było blisko i się nie udało. Dopiero wiosną 2018 roku. Co o tym zadecydowało, skoro w powszechnej opinii obecny zespół był słabszy od poprzedniego (nazwiska  Niedźwiedzkiego i Niesobskiego robią wrażenie). Czy zmiana trenera była tym impulsem (poprzednie trzy awanse przegrał Arkadiusz Chlebda). Czy po prostu fakt, że tym razem Górnik Trans wygrał swoją grupę II ligi i włącznie z półfinałem miał korzystniejszy układ spotkań, bo o awansie zadecydowaly dwie wygrane u siebie z Łowiczem? Pewnie wszystko po trochę, nie bez znaczenia był także fakt, że koszykówka mocno był a wspierana przez Gminę. Teraz w rewanżu powinni koszykarze zagościć w hali Aqua Zdrój, by nie było problemów  z oglądaniem ich meczów w I lidze. Ta liga w końcu zobowiązuje, to już tylko szczebel od gry o mistrzostwo kraju. Znowu zagramy z niegdysiejszymi potęgami klubowymi z Wrocławia, Poznania, Krakowa, Warszawy, Bydgoszczy. Powoli, powoli odbudowujemy swoją ligową pozycję, może uda się siatkarzom AZ zostać na tym szczeblu, więc zimą będą mieć kibice co oglądać...