Chlebdzie w odpowiedzi

Strona Główna » Koszykówka » Artykuły » Archiwum » Chlebdzie w odpowiedzi

 

Długo, za długo czekał Arek Chlebda – trener i dyrektor koszykarskiego Górnika Wałbrzych na odpowiedź z mojej strony na jego długi list. To była odpowiedź na stwierdzenie, sumujące sezon koszykarski, że udział juniorów w finale MP ratuje slaby sezon Górnikowi”.  Moje stwierdzenie było kilkuzdaniowe, a list Arka bardzo długi. Przedstawiam go poniżej, bo wart jest uwagi. Nie tylko z mojej strony, czy strony kibiców, ale także – a może przede wszystkim – ze strony działaczy innych klubów. Chlebda bowiem wymienia listę sukcesów sportowych i organizacyjnych, a te drugie w naszej trudnej wałbrzyskiej rzeczywistości są nie mniej ważne od tych pierwszych.  Z radością więc je przedstawiam, bo Górnika 2010 ma się czym pochwalić. Po liście Arka, moja odpowiedź.

Pana stwierdzenie o „ słabym sezonie koszykarskiego Górnika Wałbrzych”  podkusiło mnie o podsumowanie tego,  co udało nam się sportowo i organizacyjnie osiągnąć w tym „słabym sezonie”! Oto nasze osiągnięcia sportowe:  wywalczenie sportowego  awansu do II ligi męskiej, zbudowanie składu opartego na wychowankach klubu lub zawodnikach z regionu  (2 zawodników), rozegraliśmy 30 spotkań – 25 zwycięstw ! przy 5 porażkach,  do samego końca walka o awans do I ligi męskiej,  zajęcie 5/6 miejsca na 48 zespołów w tej klasie rozgrywkowej,  zwycięstwo w PUCHARZE POLSKI ! po pokonaniu I- ligowych zespołów !, zgłoszenie do rozgrywek drużyny rezerw III liga, zgłoszenie do rozgrywek 10 zespołów dziecięco- młodzieżowych około 130/140 zawodników zawodniczek,  udział w licznych turniejach w kraju i za granicą,  powołanie do szerokiej kadry Polski U15 dwóch naszych zawodników (Aleksander Balcerowski,  Bartosza Kosior),  powołanie trenera Arkadiusza Chlebdy do sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski U14,  testy w Realu Madryt I odejście Aleksandra Balcerowskiego do hiszpańskiego klubu Grann Canaria,  awans juniorów do finału Mistrzostw Polski U18,  awans zespołu  rocznik 2000 do ogólnopolskiego finału  Orlik Basketomanii  2015 i spotkanie z Marcinem Gortatem,  V miejsce na MP szkół średnich (grali tam nasi juniorzy). 

Nasze osiągnięcia organizacyjne:  zamknięcie poprzedniego sezonu na finansowym plusie,  zbudowanie budżetu na sezon 2014/2015, organizacja i pomoc przy organizowaniu kilkunastu wydarzeń koszykarskich,  dzięki klubowi centrum Aqua Zdrój  stało się miejscem zgrupowań wszystkich reprezentacji  młodzieżowych w koszykówce,  dzięki klubowi i znajomością ludzi centrum AQUA-ZDRÓJ stało się miejscem zgrupowania reprezentacji Polski seniorów,  zakup dwóch samochodów klubowych, w tym busa do przewozu dzieci i młodzieży , oba są oklejone i reklamują klub i miasto Wałbrzych na terenie całego kraju,   pomoc przy wszystkich dużych imprezach sportowych w mieście,  dzięki klubowi w szkole sportowej zostały poprawione linie do koszykówki od dwóch lat nieaktualne !,  dzięki klubowi w szkole sportowej zostały zawieszone profesjonalne tablice do koszykówki oraz tablica elektroniczna, zakup sprzętu sportowego do szkolenia dzieci i młodzieży za kwotę 20.000 tyś złotych!,  klub nasz nie posiada długów !, a  zbliżający się koniec sezonu ponownie zostanie zamknięty na finansowym plusie!

Jeżeli z czymś się pan nie zgadza lub ma wątpliwości, chętnie postaram się wytłumaczyć lub rozwiać pana wątpliwości! Proszę również  porównać nasze „ nieistotne „ osiągnięcia w tym słabym sezonie z innymi klubami reprezentującymi gry zespołowe  z naszego miasta i wysłać nam abyśmy mogli gonić lepszych i uczyć się od nich .  Pozdrawiam  Arkadiusz Chlebda.

Oto i odpowiedź. Gratuluję Górnikowi 2010 tych sukcesów. Listy osiągnięć naprawdę imponujące. Bywało, że  dawałem innym klubom za przykład koszykarzy, jak to dobrze  organizacyjnie radzą sobie w gronie wałbrzyskich klubów. Szkolenia i sukcesów młodzieży mogą im zazdrościć inni.  Podtrzymuję jednak stwierdzenie, że dla Górnika sezon może nie do końca był słaby (fakt, to niefortunne stwierdzenie), ale był to sezon, który nie zaspokoił oczekiwań moich i –sądzę – że kibiców także. Wizytówką jest bowiem zespół seniorów, a ten – moim zdaniem mocny – nie wywalczył awansu do I ligi. Ba, on go przegrał, bo długo dawał nadzieje na dobry wynik. Fakt, że był beniaminkiem go nie usprawiedliwia. Miał bowiem mocny skład, który stać było na ten awans. Taki skład się w najbliższych latach w Górniku nie powtórzy, bo może odejdzie Niedźwiedzki, a Glapiński jest coraz starszy. I ten skład był szansą Górnika właśnie w 2015 roku.  Na moje stwierdzenie, dość emocjonalne,  o straconym sezonie przemawiał finisz ligi, tak  niefrasobliwie przegrany. Bolało, że z młodzieżowcami WKK, a jeszcze bardziej, że z Nysą Zetkama Kłodzko.  Klubem, który zawsze był w cieniu Górnika.  Zawsze obie strony (ja i klub) znajda usprawiedliwienie takiej sytuacji. Dla mniej brak awansu był porażka klubu, bez względu na okoliczności i cala listę innych osiągnięć. Zwłaszcza jak szansa była tak wielka. I tyle, w tej materii. Co do przykładów – sam Arek je zna doskonale.  I znają wałbrzyszanie. Patrz Victoria PWSZ, patrz AZS PWSZ.  Awanse, sukcesy młodzieży, reprezentacje kraju, medale w rozgrywkach akademickich. I w przypadku piłkarek za mniejsze pieniądze i sezon bez długów. Dobrze, że  Arek prosi  o przykłady. Właśnie je dostał i będą szczęśliwy jak weźmie z nich przykład, byśmy mogli za rok – dwa świętować awanse seniorów Górnika 2010. Również pozdrawiam i życzę sukcesów. Bogdan Skiba