Trzymamy kontakt

Strona Główna » Kolarstwo » Artykuły » Trzymamy kontakt

Wałbrzyski kibic gier zespołowych mógłby narzekać, że w Wałbrzychu nie mamy od kilku lat najwyższej ligi rozgrywkowej (wiosną 2020 roku po raz ostatni mieliśmy taki kontakt dzięki piłkarkom AZS PWSZ), ale też nie ma co tak bardzo wybrzydzać. Na drugim szczeblu grają koszykarze i - po sąsiedzku w Świebodzicach - piłkarki ręczne. Na trzecim szczeblu są dwa zespoły siatkówki. W ostatnich trzech sezonach biły się one do końca swoich zmagań o awans. W najbliższym znowu zapowiadają grę o ekstraklasę (koszykarze) i I ligę (siatkarki). Jest się więc czym pasjonować jesienią, zimą i wiosną. A sporty indywidulane wypełniają nam dobrymi wynikami lato. Nie tak dawno pasjonowaliśmy się startami młodych lekkoatletów i bokserów w europejskich mistrzostwach. O medale walczyli biathloniści i kolarze. Teraz znowu cykl imprez międzynarodowych z udziałem wałbrzyszan - swoje mistrzostwa świata mają kolarze górscy i biathloniści. Dobre wyniki uzyskują jeźdźcy. A dzięki pojedynczym co prawda, ale jednak, wychowankom, mamy wciąż kontakt ze światowym sportem. To choćby gra w reprezentacji i klubie w Hiszpanii Aleksandra Balcerowskiego. To udane występy wychowanków naszych klubów piłkarskich w najwyższych ligach zagranicznych i krajowych. Czy medalowe gry siatkarzy, którzy w swoich karierach mają wałbrzyski staż. Nie brakuje ich też w sportach indywidualnych, jak choćby sukcesy Kamili Żuk czy bokserów Gołębiewskiego i Bereźnickiego. Jest więc komu kibicować! Dzieje się więc sporo z udziałem wałbrzyszan. Nawet na tym najwyższym światowym szczeblu. Dobrych emocji latem i jesienią!