Aktualne Wyniki
Na dobry start
O tym się mówi
Zegar bije
Terminarze, tabele
Do Poczytania
Stres zwyciężył
.JPG){kind=link}
.JPG){kind=link}
.JPG){kind=link}
.JPG){kind=link}
.jpg){kind=link}
.JPG){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.JPG){kind=link}
.jpg){kind=link}
.JPG){kind=link}
.jpg){kind=link}
.JPG){kind=link}
.jpg){kind=link}
10.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.JPG){kind=link}
.jpg){kind=link}
.JPG){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpeg){kind=link}
.jpg){kind=link}
Dzisiaj było nieco lepiej na MŚ
Niestety, nasze nadzieje na dobry występ Kamili Żuk spełzły na niczym. Biathlonistka z Sokołowska źle strzelała, miała aż 4 niecelne strzały na 10 prób, a to oznaczało przebiegnięcie czterech rund karnych. A każda to około 30 sekund straty. Ostatecznie Kamila zajęła dopiero 27. miejsce ze stratą 1:56 do zwyciężczyni z Włoch. Szkoda, bo gdyby spudłowała dwa razy mniej (a obie Polki słabo dzisiaj strzelały) była w najlepszej "10". Może jutro będzie lepiej, chociaż będą cztery strzelania w biegu na dochodzenie.
Bartek Filip w sprincie na MŚ w Słowacji zajął 33. miejsce. Dobrze strzelał, bo tylko raz spudłował. Ale słabo pobiegł, bo stracił do zwycięzcy aż 2:34 i był drugi z Polaków, bo Tomasz Jakieła zajął 21. miejsce. Wygrali podwójnie Rosjanie. Bartek zakwalifikował się do niedzielngo biegu na dochodzenie. Za godzinę startuje Kamila Żuk, może ona sprawi nam miłą niespodziankę dzisiaj?