Jest nadzieja

Strona Główna » Biathlon » Artykuły » Archiwum » Krzysztof Pływaczyk: Jest nadzieja

Wiem, że kibice nie są zadowoleni z naszych wyników, że jesteśmy w cieniu kobiet, które zdobyły medale na MŚ i ME. Ale ja naprawde osiągam w tym seoznie lepsze wyniki niż rok temu, nie mówiąc już o wynikach sprzed 2-3 laty. Dlatego wierzę, że jeszcze w grudniu uda nam się zrobić minumum olimpijskie i pojadę do Soczi w lutym 2014. Bardzo ciężko na to pracuję, naprawdę na mam sobie nic pod tym względem do zarzucenia.