Chwile szczęścia

Strona Główna » Biathlon » Artykuły » Chwile szczęścia

Nareszcie doczekali się pełni szczęścia nasi trenerzy i działacze, którzy do tej pory często pracowali w cieniu i w trudnych warunkach. To Szyda, Forys, Turkowicz, Filip, Kotas. To Czarny Bór i Sokołowsko. To czeste zmiany sponsorów klubu (Wałbrzych, Czarny Bór, AZS AE, AZS AWF). To dokładanie własnych pienięzy do wyjazdów i obozów. To problemy ze śniegiem i treningami. I oto w krótkim czasie mamy olimpijkę z Sokołowska. I mistrzynię świata juniorek. Pierwszą w historii polskiego biathlonu. Te chwile wynagradzają chociaz w części te lata walki o byt, sukcesy, talenty, medale. Oby tak chwila trwała jak najdłużej i dzieki Kamili i jej kolegom  przedłużyła się w miesiące i lata.