Bez kompleksów

Strona Główna » Biathlon » Artykuły » Archiwum » Bez kompleksów

Bałem się tego debiutu Kamili Żuk na ZIO w Pjongczangu. Bałem się, by zawodniczka z Sokołowska, zaledwie 20-letnia wychowanka trenerów Turkowicz i Forysia, nie zawaliła dobrego biegu trójce pozostałych doświadczonych już zawodników. By nie bylo winna slabego wyniku miksta. Kamila bowiem należy do najmłodszych sportsmenek polskiej ekipy olimpijskiej. I jest najmłodszym olimpijczykiem z naszego regoionu w całej historii sportu wałbrzyskiego. Tymczasem Kamila była ozdobą tego biegu, wypadła najlepiej z polskiej "4". Biegowo uplasowala się w gronie najlepszych zawodniczek świata w ścisłej czołówce. Strzelała prawie bezbłednie, po ośmiu celnych strzałach chyba się trochę zagotowała wizją tak świetnego startu. Spudłowała dwa razy, ale dobrała naboje i się poprawiała. Przybiegła na swojej zmianie na miejscach 5-7. Szkoda, że to strasi,  w tym przypadku panowie, zmarnowali tak dobry bieg pań na olimpiadzie. I naszej 20-letniej debiutantki z Sokołowska.