Pępek świata

Strona Główna » AZS » Artykuły » Archiwum » Pępek świata

Działacze AZS Wrocław uważają, że są pępkiem świata. I, że wszyscy mają się dostosować do nich. Najpierw ustalili, że Final Four siatkarzy zostanie rozegrany pod koniec marca. To akurat był wolny termin od rozgrywek ligowych. Ale liga we Wrocławiu sie przedłużyła, więc AZS Wrocław arbitralnie bez konsultacji i bez zaglądania na stronę PZPS zmienił termin FF na 11.04. A to akurat jest ligowy termin play off, ktory był znany w PZPS (i jest na stronie internetowej) już w paździenriku. Był znany dla wszystkich, ale nie dla działaczy AZS Wrocław. I w sobotę dojdzie do kolejnej, bo sytuacja się powtarza z roku na rok, kuriozalnej sytuacji, że najlepsza dolnośląska drużyna nie zagra w FF, bo  w tym samym dniu ma mecz ligowy. Wałbrzych odda walkowery, rywalizacja w DLM zostanie wypaczona, bo AZS PWSZ Walbrzych zostanie w wyniku walkowerów sklasyfikowany na czwartym miejscu, chociaż jest zdecydowanie najlepszym zespołem w regionie. Z gorszej pozycji awansuje do półfinału AMP, ale to dla ZOS AZS nie ma żadnego znaczenia, chociaz to Wałbrzych w ostatnich kilku latach przynosi w grach zespołowych najwiecej sukcesów dla Dolnego Ślaska. Dla działaczy AZS ważne, by im sie tabelki zgadzały. Duch sportu  dla nich nie istnieje. Tydzień później podobna sytuacja będzie z koszykarzami. Górnik Trans ma najważniejszy mecz ligowy z AZS AWF Katowice. A AZS wyznacza w tym samym terminie swój Final Four. Bo najważniejsze są tabelki,  byle się zgadzały, byle rozgerać finały, byle mieć to za sobą. W końcu to nie oni walczą o medale i punkty...